Brak reakcji na imię u dwulatka

Mój 2 letni synek przestał ostatnio reagować na swoje imię. Trudno nawiązac z nim kontakt. Prawie nie mówi, ale w rodzinie było kilka przypadków ze dziecko zaczęło mówić bardzo późno, w wieku 4-5 lat, więc wszyscy każą się nie przejmować bo dzieci są różne. Dodam, że Staś jest wczesniakiem. Mały mówi bardzo dużo po swojemu, a tak normalnie to tylko mama, baba, alo, am, da, nie. Juz jakiś rok temu zaczął machać główka na boki, zaciskajac przy tym oczka, trzec głową o ścianę. Mam się martwić?;(
KOBIETA, 24 LAT ponad rok temu

Witam. Według źródeł naukowych 2 letnie dziecko powinno wypowiadać około 200-300 słów i budować proste zdania. Pani Synek ma 2 lata i prawie nie mówi, ma zatem opóźnienie rozwoju mowy. Bardzo niepokojące jest to, iż przestał reagować na swoje imię. Niepokojące jest także machanie głową, zaciskanie oczu, tarcie głową o ścianę. Radziłbym udać się z Synkiem na konsultację do logopedy specjalizującego się w diagnozie i terapii małych dzieci.

Z wyrazami szacunku.
Anna Tońska-Szyfelbein, neurologopeda, logopeda wczesnej interwencji, pedagog terapeuta
http://www.logo-ped.gda.pl

0

Zachowania przejawiane przez syna mogą wskazywać na zaburzenia rozwoju - polecam udać się do lekarza pediatry lub psychologa dziecięcego, który będzie mógł postawić diagnozę i zaproponować kroki zaradcze. Pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Brak reakcji na imię u rocznego dziecka

Czy to ,ze roczne dziecko nie reaguje na własne imie w ogóle , bardzo Malo naśladuje i nie mówi świadomie słów mama itp ale mimo to jest uśmiechnięte nawiązuje prawidlowy kontakt wzrokowy ,gdy zrobi coś dobrze szuka wzrokiem akceptacji i cieszy sie z niej i natychmiast powtarza. Czy mimo to moze byc autystyczne napewno nie jest niefoslyszace bo zapytane gdzie mama, telewizor, lampa,lodówka,zegar, potrafi pokazać wzrokiem jedynie nos z części ciala i jego lapie.
KOBIETA, 28 LAT ponad rok temu

Witam, niektóre dzieci w pewnym zakresie, również w objawach jakie Pani opisała rozwijają się wolniej, myślę, iż na tym etapie (12mc) nie jest to objaw choroby, jednak proszę jeszcze skonsultować się i omówić ten stan z pediatrą. Pozdrawiam.

0

Witaj. Powiem prawdę - jest jeszcze za wcześnie aby stwierdzać fakt autyzmu czy jakiej kolwiek innej formy zaburzenia rozwoju. Jest za wcześnie. Proszę się nie martwić na zapas bo dzieci rozwijają się w różnym tempie :)

Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego!
-------------------------
USŁUGI + KONTAKT
http://psychopedagog.eu
PSYCHOBLOG
http://blog.psychopedagog.eu
FANPAGE - FACEBOOK
http://facebook.com/psychopedagogeu/
KONSULTACJE I TERAPIE PRZEZ INTERNET
http://psychopedagog.eu/terapia-online/

0

Wygląda na to, że dziecko nie identyfikuje siebie jako osoby oddzielnej, czy oddzielonej od matki. Z informacji, które Pani podaje wynika niedojrzałość układu nerwowego, czy brak zintegrowania impulsów nerwowych, sensorycznego.Wskazane byłoby najpierw poddać dziecko diagnozie SI, potem autyzmu.

0
Mgr Agata Majda Pedagogika, Olkusz
65 poziom zaufania

Witam
Słabszy rozwój mowy już może być powodem niepokoju. Myśle ze psycholog, który oceni poziom funkcjonowania dziecka będzie dobrym rozwiązaniem.
Pozdrawiam AM

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Brak reakcji dziecka na imię. Autyzm?

Witam!

Jestem b. zaniepokojoną mamą 16-miesięcznego synka. Mój niepokój chyba bardzo się na nim odbija, dlatego proszę o pomoc. Na temat autyzmu od czasu do czasu dowiadywałam się coś przypadkowo z mediów. I w zasadzie nigdy specjalnie o nim nie myślałam, do momentu, kiedy mój synek przestał reagować na swoje imię. Od miesiąca po prostu, kiedy jest zajęty sam zabawą, nie dociera do niego nic, żadne wołanie, ani moje, ani męża, ani babci. Na pewno nie jest głuchy, bo wystarczy że z telefonu puszczę mu jego ulubiony dźwięk, a od razu patrzy skąd on dociera. Kiedy bawimy się razem, patrzy na mnie, jak do niego mówię, lub mu coś pokazuje, ale nigdy jak jest sam. Poza tym jest strasznie niecierpliwy, po chwili zabawy zabawka np. jego ulubionym odkurzaczem denerwuje, synek rzuca się na podłogę i uderza o nią głową do momentu, kiedy go mocno nie zaboli, bo wtedy płacze bardzo żałośnie i czeka, kiedy go przytulimy. Synek macha też rączkami jak ptaszek, ale tylko w sytuacji radosnego podniecenia.

Zauważyłam u niego jakiś regres, jeszcze dwa tygodnie temu podchodził do mnie i przytulał się do moich nóg. Wcześniej sygnalizował, że robi kupkę mówiąc ”ee”. Teraz już nie. Trudno mi nauczyć go jakiegoś gestu. Jak już nauczę np. klepania się po brzuszku po obiedzie, to kiedy nie powtarzam z nim tego długo, zapomina sam o tych gestach. Np. zapomina też o dawaniu całusków, dopiero z mężem musimy przy nim dać sobie buziaka, to wtedy on nam go da. Generalnie nie lubi się przytulać, ale nie bardzo oponuje, kiedy to ja robię. Czasami reaguje na proste polecenia „daj mamie Misia”, „przytul Misia” „podaj mamie kremik” ”posmaruj mamę kremem” na polecenie „podnieś z podłogi jakąś rzecz” albo po długim namyśle podnosi, albo kopie ją, albo ignoruje polecenie. Generalnie lubi bawić się sam, jak i towarzyszyć mi w kuchni wyciągając wszystko z szafek. Jeśli proszę go, żeby pokazał mi okno, telewizor etc. to rozpoznaje niewiele rzeczy i nie pokazuje mi ich rączką, tylko się na nie patrzy. Choć jak chce bardzo ciastko, to idzie do kuchni, wskazuje całą rączką na kredens i mówi „Am”. I jak chce zabawkę z szafy też zdarza mu się wyciągnąć rączkę w jej kierunku.

Mówi tylko „baba” (na telefon), „ Dada” „mama” bardzo rzadko i jego ulubione „bam”, które dobrze rozumie. Dużo gada po swojemu. Jest bardzo sprawny ruchowo - chodzi od 10 m-ca, a teraz potrafi przysunąć sobie krzesło, żeby wejść na stół po długopis - które uwielbia nosić. Nie wiem co mam o tym myśleć, czy mój synek może mieć autyzm, czy w Katowicach jest jakiś specjalista, który mógłby mi pomóc?

KOBIETA ponad rok temu

Opis zachowania synka wskazuje na Pani duży niepokój i wiele wątpliwości. A z wątpliwościami bardzo często jest tak, że jak zaczynamy na nie poszukiwać odpowiedzi, głównie w internecie, to wszystko zaczyna nam pasować. Tworzymy sami czarny scenariusz, który w oczach innych osób często nie potwierdza się. Ponieważ jednak mowa o małym dziecku i początkach jego drogi życiowej radziłabym poszukać odpowiedzi poprzez kontakt bezpośredni ze specjalistą, który przyjrzy się Pani dziecku w sposób obiektywny. Rzetelna diagnoza rozwoju synka albo uspokoi Pani wątpliwości, albo wskaże podjęcie intensywnych działań terapeutycznych, które wpłyną na rozwój zaburzonych umiejętności dziecka (które jak wynika z opisu z pewnością są, ale niekoniecznie świadczą o autyzmie).
Właściwego miejsca do diagnozy proszę poszukać na stronie fundacji SYNAPSIS z Warszawy. Tam w zakładce "info dla rodzin" znajdzie pani informator o placówkach i usługach wg województw. Wystarczy wybrać odpowiednie województwo i będzie Pani miała dostęp m.in. do listy placówek zajmujących się diagnostyką.
 

0
Mgr Agata Majda Pedagogika, Olkusz
65 poziom zaufania

Witam
W Katowicach proponuję Centrum In Corpore na pewno udzielą dobrych wskazówek i przebadają dziecko by ustalić czy wszystko w porządku. Jeśli będzie potrzeba terapii również tam można w niej uczestniczyć.
Pozdrawiam AM

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty