Brak wsparcia męża podczas poronienia

Witam! kilka dni temu poroniłam - właściwie jestem w trakcie krwawienia. Ciąża bardzo wczesna 5tć, ale i tak....Mąż zupełnie lekceważy ten stan - a ja bardzo źle się czuje. Nie chce ze mną rozmawiać. Nikomu o ciąży nie mówiliśmy, więc nie mam z kim na ten temat porozmawiać. Jak nakłonić mam męża do rozmowy? Poza tym jak pojechałam do szpitala to mąż nawet nie spytał czy ma przyjechać, jakoś mi pomóc. Twierdzi,że sama powinnam sobie poradzić i wiedzieć co dla mnie dobre.
KOBIETA, 28 LAT ponad rok temu

Witam, być może mąż nie jest w stanie o tej sprawie rozmawiać bo sam głęboko ją przeżywa. Skoro zawodzi Panią w tej sprawie, w tak trudnej dla kobiety sytuacji to rzeczywiście bardzo przykra sprawa.Sugeruje mimo to wyrażać w jego obecności co Pani czuje i przeżywa, pozwalać sobie na płacz. Może też Pani zacząć pisać coś w rodzaju pamiętnika, najgorsze co może Pani zrobić to zamknąć rozpacz w samej sobie i nie zadbać o wsparcie dla siebie. Gdyby Pani stan nie poprawił się w ciągu około 3 miesięcy sugeruję wizytę u psychoterapeuty. Utrata dziecka to poważny uraz dla psychiki rodzica, nie każdy potrafi poradzić sobie z tym sam. Pozdrawiam

0

Witam. Zastanawia mnie, z jakiego powodu nie mówiliście o ciąży, powód ukrywania tego faktu. Być może mąż nie dojrzał do ponoszenia odpowiedzialności za decyzje, które wiążą się z założeniem rodziny. Zastanawiające jest też dlaczego nie daje Pani Ludzkiego wsparcia. Zapewne problem jest po jego stronie. Być może dotyczy on nieumiejętności wyrażania własnych uczuć i otworzenia się przed Panią, być może obwinia Panią lub siebie o poronienie. Nie powinna Pani się czuć zobowiązana do milczenia. Ponieważ Pani cierpi i potrzebuje rozmowy z kimś bliskim ( z rodziny czy przyjaciółki). Może też warto tak po prostu przytulić się do niego i powiedzieć np: wiem (czuję), że i tobie jest przykro, że nie udało się nam tym razem. Mnie jest bardzo smutno i źle, a poza tym odczuwam ból fizyczny. itp. Powodzenia

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty