Dziewczyna daje sygnały mówiące o potrzebie zwiększenia dystansu i zmniejszenia intensywności kontaktu. Pan ma inne potrzeby. Pytanie czy da się to pogodzić? Często deklaracja chęci "zostania przyjaciółmi" jest rodzajem zdystansowania się bez konieczności skonfrontowania się z odmowa i wzięcia za nią odpowiedzialności. Zachęcam do przyjrzenia się Państwa relacji. A także przyjrzenia się Pana uczuciom- czy na dłuższa metę podobne zachowanie koleżanki przyniesie Panu więcej kosztów (w postaci cierpienia i poczucia odrzucenia) czy zysków(w postaci spotkań koleżeńskich).
Witaj,
ludzie niekoniecznie czują się szczęsliwi,gdy pełnią dla kogoś rolę "dobrej dziewczyny,o bardzo dobrym sercu".Tak więc ,w każdej ludzkiej relacji istnieje tenże fenomen,że jest ona możliwa tylko pod warunkiem,że zaspokaja potrzeby OBU STRON.Zachęcam,by spróbować się dowiedzieć,co chciałaby Twoja znajoma usłyszeć z Twojej strony/lub w ogóle od mężczyzny,przyjaciela itp/ i następnie,czy jesteś gotów,by takie potrzeby.
Ze swej strony zapraszam na ew."przećwiczenie"komunikacji ,która jest obecnie bez rezultatów,albo skorzystać z ofert treningów w tej dziedzinie.
Pozdrawiam serdecznie.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Czy takie zachowanie dziewczyny może być oznaką jej zainteresowania? – odpowiada Mgr Kamila Dziwota
- Jak odbierać zachowanie mojej dziewczyny? – odpowiada Mgr Katarzyna Kulczycka
- Co myśleć o takim zachowaniu dziewczyny? – odpowiada Mgr Maciej Rutkowski
- Jak ja mam zrozumieć jego zachowanie? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Brak zaufania w związku i kontakty dziewczyny z byłym – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Odrzucenie ze strony dziewczyny – odpowiada Mgr Violetta Ruksza
- Próby znalezienia dziewczyny – odpowiada Mgr Barbara Szalacha
- Brak akceptacji dziewczyny przez ojca chłopaka – odpowiada Mgr Maciej Rutkowski
- Co zrobić, gdy koleżanka uprawia seks z żonatym mężczyzną? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Jak z nim rozmawiać, żeby go sobą znowu zainteresować? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz