Co jest powodem braku chęci do życia u osoby studiującej?

Witam. Przez dłuższy już okres czasu odczuwam coś w rodzaju generalnej niechęci do życia. Dzieje się tak od 2 lat kiedy to postanowiłem pójść na studia. Wtedy to moja motywacja spadła do zera, ciągle chodzę zmęczony i odczuwam ogólny bezsens co podważa każde zaczęte przeze mnie zadanie. Nauka idzie mi bardzo opornie, choć kiedyś nie miałem z tym problemów. Może się to wiązać z tym, że nie wiem co chcę robić w życiu. Chodzę cały czas przygnębiony i męczy mnie to i moich bliskich.Nie wiem co robić
MĘŻCZYZNA, 21 LAT ponad rok temu

Czy warto przesuwać horyzont?

Dzień dobry, warto pomyśleć o konsultacji u psychoterapeuty. Najprawdopodobniej pojawiła się u Pana depresją. Tak jak Pan wspomniał, studiuje Pan. Studia to ostatni etap edukacji, później zaczyna się dorosłość. Czyli coś nieprzewidywalnego. Warto pomyśleć może o jakiejś dodatkowej pracy, która będzie przynosiła satysfakcję.
Pozdrawiam A. Pacia

0

Witam, napisał Pan ważne zdanie: "Może się to wiązać z tym, że nie wiem co chcę robić w życiu." Być może ma Pan rację że spadek motywacji wiąże się z tym że nie jest Pan pewien którą drogę obrać. W takim momencie warto się zatrzymać, zastanowić, ale także dać sobie czas i wyrozumiałość jeżeli nie znajdzie Pan od razu odpowiedzi na to pytanie. Wchodzi Pan w nowy etap życia, myśli o przyszłości, mogą pojawić się odczucia o których Pan napisał. Proszę porozmawiać z rówieśnikami czy również borykają się z podobnymi wątpliwościami. Zastanowić się jak radził Pan sobie w przeszłości, gdy czuł się zagubiony, tracił chęć do działania. Proszę skorzystać z rozmowy z psychologiem, psychoterapii, aby zastanowić się nad celami, oczekiwaniami.
Pozdrawiam serdecznie

0

Witam,

Część objawów, które Pan opisuje może wskazywać na stany depresyjne. Podstawowym przejawem depresji, zwanej też chorobą afektywną jednobiegunową, jest negatywny odbiór rzeczywistości, zwłaszcza obrazu własnej osoby. W sferze poznawczej oznacza to pesymistyczne przekonania i oczekiwania, przy czym osoba doświadczająca depresji jest przekonana o ich słuszności, natomiast w sferze emocjonalnej – negatywne uczucia charakterystyczne dla depresji: smutek, przygnębienie, samoobwinianie. Dominuje obniżony nastrój trwający przez wiele dni niemal codziennie, czyli nie jest to chwilowa chandra. Pacjent traci zainteresowanie i przyjemność związane ze zwykłymi aktywnościami, spada popęd seksualny. Życie wydaje się nie mieć sensu. Tym odczuciom mogą towarzyszyć:
-brak apetytu i znaczny spadek wagi ciała lub wzmożony apetyt i duży przyrost wagi,
-bezsenność lub nadmierna potrzeba snu,
-psychoruchowe pobudzenie lub (częściej) spowolnienie,
-zubożenie gestów, mimiki, zmiana postawy ciała,
-utrata życiowej energii, zmęczenie,
-trudności z podejmowaniem decyzji (stałe wątpliwości),
-poczucie bezwartościowości oraz nadmierne lub nieadekwatne poczucie winy,
-powtarzające się myśli o śmierci, samobójcze plany czy też próby popełnienia samobójstwa

Trzeba rozważyć ile z powyższych objawów pojawia się u Pana. Przyczyn braku energii może być bowiem wiele, ważna jest jednak odpowiednia konstelacja objawów. Sugerowałabym udać się z Pana problemem do specjalisty- na diagnozę do psychiatry oraz po ustaleniu diagnozy rozpocząć psychoterapię, na której będzie Pan mógł zgłębić problem bardziej i nauczyć się sobie z nim radzić.

Pozdrawiam serdecznie

Karolina Kapias
www.strefarozwoju.org.pl

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty