Co mam robić w przypadku takiego zachowania partnera?

Nie wiem jak mam reagować. Mój partner ciągle ze mną zrywa, wyzywa mnie od idiotek a potem znowu jest dobry. Przy każdej okazji mówi że ledwo ze mną wytrzymuje, że jestem nienormalna. Wypomina mi kazda sytuację traktując to jako pewien przywilej do wyzywania mnie od debilek. Dlaczego najpierw daje mi kwiaty, mówi że jestem wspaniała a potem tak się do mnie odnosi? Z czego to może wynikać? Przykładowa sytuacja z dzisiaj: nie pamiętałam o tym na jaki film się umowiliśmy więc zadałam po raz kolejny pytanie. Zamiast odpowiedzi napisał "uspokój się", a potem że już o tym gadaliśmy. Napisałam że wolę konkretną odpowiedź a nie taką tresurę to napisał ze nie chce mnie widzieć, zerwał ze mną i cały dzień pisał wyzwiska wypominanac kazda bolesna sytuację. Sama czasami coś źle powiem ale nigdy nie wyzywam go od idiotów. Co mam zrobić?
KOBIETA, 25 LAT ponad rok temu

Dzień dobry,
Zastanawia mnie to, czy w stosunku do innych osób z otoczenia Pani chłopak zachowuje się podobnie. Jeśli tak to podejrzewam, że przyczyna problemu leży głębiej i pomocna mogłaby się okazać psychoterapia. Niestety nie wiem dlaczego on się tak zachowuje, ponieważ nie znam go i mam za mało danych. W tym miejscu można postawić jedynie kilka hipotez m.in. kwestia doświadczeń i relacji w rodzinie pochodzenia; nieświadoma nienawiść do kobiet lub ambiwalencja; kwestia deformacji osobowości itd. Odniosłam wrażenie, że ta relacja jest dla Pani bardzo toksyczna i chyba najlepszym rozwiązaniem jest zakończenie jej lub postawienie chłopakowi wyraźnych granic. Doradzałabym danie mu do zrozumienia, że albo się zmieni lub podejmie terapię albo to koniec związku. Pani chłopak nie ma szacunku do Pani a miejscami stosuje wręcz przemoc psychiczną i taka sytuacja nie powinna mieć miejsca. Mam nadzieję, że przyszłość przyniesie korzystne rozwiązania tego problemu.
Pozdrawiam serdecznie,
Katarzyna Kulczycka
http://psycholog-kulczycka.pl/

0

Dzień Dobry Pani,

Z zaprezentowanej przez Panią relacji wnioskuję, że Pani Partner (świadomie lub nieświadomie) stosuje wobec Pani przemoc psychiczną, pojawia się dezorientacja - czego Pani doświadcza.

Zachęcałabym Panią do zdania sobie samej pytań:
1. Dlaczego jest Pani w związku, który jest źródłem cierpienia?
2. Czy dostrzega Pani szanse na poprawę relacji/komunikacji?
3. Co tak naprawdę daje Pani ta relacja?
4. Jaka ma dla Pani wartość taka relacja?
5. Czy ta relacja Panią rozwija, dodaje skrzydeł?
6. Co jest fundamentem tej relacji?
7. jaki jest Pani model relacji?

Szczera odpowiedź sobie samej na powyższe pytania może być trudna..., jednak pozwala przyjrzeć się związkowi z dystansu, w oparciu o elementy, które są fundamentalne.
W niektórych przypadkach warto relację zakończyć - jest to jednak indywidualna decyzja danej Osoby.

Zachęcam Panią do skontaktowania się z Psychologiem, celem przyjrzenia się swoim schematom działania/przeżywania w relacji, celem nabycia również umiejętności dbania o swoje potrzeby/granice.

Z życzeniami dla Pani tylko wspierających wyborów!

irena.mielnik.madej@gmail.com
tel. 502 749 605

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty