Co mam zrobić? Nie mam miesiączki
Witam. Bardzo potrzebuję pomocy psychologa. Mam 167 wzrostu, ważę 49 kg. 2 miesiące temu przed odchudzaniem ważyłam 58. Mam 14 lat. Na początku mojego odchudzania odżywiałam się bardzo zdrowo (5 posiłków dziennie, dużo wody, uwzględnienie wszystkich potrzebnych składników odżywczych). Chudłam powoli. Ok 0,4 kg na tydzień. Od dwóch tygodni stosuję dietę 500 kcal, ale zazwyczaj jest mniej, gdy zjem więcej mam okropne wyrzuty sumienia. Czuję potrzebę odchudzania, cały czas o nim myślę, nie umiem rozmawiać o czymś innym, ważę się kilka razy dziennie, zaczęłam zachowywać się zupełnie inaczej, np. potrafię cały wieczór stać nad kuchenką i gotować jedzenie dla rodziny, nie umiem skoncentrować się na nauce (zawsze dobrze się uczyłam, teraz to się zmieniło).
Ćwiczę bardzo dużo. Ostatnio zaczęłam wstawać wcześniej i ćwiczyć przed śniadaniem. Mój wczorajszy jadłospis: I 7.00 - 2 łyżki muesli, mandarynka, pół szklanki mleka 0,5% II 10.30 - jabłko, mandarynka, mały jogurt naturalny3% 180 g III 17.00 - 250 g warzyw gotowanych. Wiem, że to mało, ale nie potrafię jeść więcej, a może raczej nie wyobrażam sobie tego. Moja rodzina zaczyna się niepokoić, ale tak właściwie to wydaje mi się, że nie wie, co czuję. Mam wielkie kompleksy. Potrafię też płakać kilka razy dziennie. Jak zjem cokolwiek niezaplanowanego mam wyrzuty sumienia. Nie wiem co się dzieje. Proszę o pomoc. Dodam, że od dwóch miesięcy nie miałam miesiączki. Irytują mnie odpowiedzi typu "masz niedowagę, jedz więcej, ćwicz, odżywiaj się zdrowo". Nie są mi potrzebne. Proszę o odpowiedź.