Dzień dobry.
Rozumiem, że aktualna sytuacja jest dla Pana niekomfortowa, stąd rozważenia o poszukaniu pomocy u specjalisty.
Uważam, że to dobry pomysł, z uwagi na to, że jak Pan mówi ten lęk w sytuacjach społecznych towarzyszy Panu od dawna, a więc zapewne już Pan próbował różnych sposobów na poradzenie sobie z nim.
Radziłabym zacząć od wizyty u psychoterapeuty, który ewentualnie pokieruje Pana do psychiatry.
Proszę pamiętać, że wizyta u psychoterapeuty nie zobowiązuje Pana do długotrwałej terapii. Zawsze ma Pan możliwość wycofania się, gdyby okazało się, że dany terapeuta nie przypadł Panu do gustu, albo gdyby Pan uznał, że to jeszcze nie jest odpowiedni czas by zająć się tym tematem.
Pisze Pan, że obawia się nie profesjonalnego zachowania terapeuty, warto to omówić na spotkaniu. Rozumiem, że to może być trudne, ale im rozmowa jest bardziej szczera i bezpośrednia, tym bardziej specjalista zrozumie problem, z którym się Pan zgłasza.
Życzę wszystkiego dobrego!
Pozdrawiam,
Agnieszka Zawitowska
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak pokonać trudności w nawiązywaniu nowych relacji? – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Problemy w nawiązywaniu i utrzymywaniu relacji – odpowiada Dr Małgorzata Mazurek
- Problemy w relacjach z ludźmi – odpowiada Mgr Anna Bernatowska
- Jak pozbyć się problemu z relacjami międzyludzkimi? – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Jak łatwiej nawiązywać relacje? – odpowiada Mgr Joanna Marciniak
- W jaki sposób pokonać problemy z nawiązywaniem nowych relacji? – odpowiada Mgr Agnieszka Słomka
- Jak poradzić sobie w takich sytuacjach mając 21 lat? – odpowiada Mgr Magdalena Klekotko
- Jak otworzyć się na świat i nauczyć się nawiązywać z ludźmi stałe relacje? – odpowiada Mgr Renata Kazbieruk
- Trudności z utrzymaniem relacji – odpowiada Mgr Piotr Jan Antoniak
- Problem z kontaktem międzyludzkim – odpowiada Mgr Anna Mochnaczewska
artykuły
Introwertycy w czasie epidemii koronawirusa. "Ta sytuacja dla mnie mogłaby trwać znacznie dłużej"
Izolacja, samotność i brak kontaktów towarzyskich.
Jednego dnia jest się panem życia, a następnego pacjentem po udarze
- Najgorszy moment był wtedy, gdy obudziłem si
"Przeszłam przez depresję, byłam w szpitalu psychiatrycznym". Rozmowa z Martą Kieniuk Mędralą #ZdrowaPolka
"Szpital psychiatryczny kojarzy się z wariatami, k