Szanowna Pani,
wskazana jest szczera rozmowa z córkami męża, proszę porozmawiać, dopytać, powiedzieć o tym, co Pani czuje w takich sytuacjach, dziewczyny są; jedna w okresie dorastania, druga dorosła, dbają o swoją autonomię, może Pani chciałaby kontrolować ich potrzeby, narzucać swoje zdanie, akcentować swoją obecność - nie wiem, nie pisze Pani o tym? Pani się denerwuje, co Panią tak frustruje, co Panią tak złości, proszę mówić o tym, co Pani czuje, w określonych sytuacjach? Czy pojawiają się jakieś obawy, proszę o tym porozmawiać z dziewczynami.
Pozdrawiam serdecznie
Witam serdecznie.
Myślę,że to partner jest najbardziej upoważniony i kompetentny,by podjąć rozwiązanie problemu,gdyż poza związkiem z Panią,jest także związany uczuciowo ze swoją wcześniejszą rodziną /córkami/.Z jakiegoś jednak powodu nie rozumie ,że stawia Was w sytuacji rywalizacyjnej i tym samym rani uczucia każdej z kobiet,które są mu oddane i które do siebie przywiązał.To nie jest dobre dla żadnej z Was,więc jeśli wstępnie można coś zaproponować,to zaprzestania w obecnym czasie łączenia tych więzi i np.umawiania się z córkami w innym miejscu,w określonym czasie,gdzie będą sami. Pani związek z partnerem jest nową formą,nienależącą do wcześniejszej rodziny i nie wymusza również na Pani bycia zastępczą mamą dla jego dzieci.Owszem,jeżeli uda się Wam pogodzić te dwie części rzeczywistości ,będzie najlepiej,ale Pani związek jest jeszcze bardzo świeży i wymaga pracy nad zaufaniem do siebie i do partnera, która polega na otwartym wyrażaniu swoich obaw,potrzeb i wizji przyszłości.Proszę zastanowić się również nad wspólną psychoterapią z partnerem ,żeby uniknąć niedomówień ,napięć i wreszcie,żeby nie zabrnąć w ślepą uliczkę walki z dziećmi o "zawłaszczenie"ojca.Pomoc osoby widzącej problem z zewnątrz może bardzo pomóc znależć Pani własne ,niezagrożone niczym miejsce w obecnym związku.
Pozdrawiam ciepło .
Dzień Dobry Pani,
Po przeczytaniu Pani obszernej relacji, rozumiem (tak, jak mogę) jak niekomfortowo może się Pani czuć.
Zalecałabym Państwu podjęcie terapii par, by poprawić Państwa funkcjonowanie w związku, oraz konstruktywne radzenie sobie w relacjach z Córkami Pani Partnera.
Gdyby miała Pani życzenie rozmowy ze mną, zapraszam do kontaktu via Skype.
Z przesłaniem dla Pani pomyślności w codzienności,
irena.mielnik.madej@gmail.com
tel. 502 749 605
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Córki partnera nie akceptują naszego związku - co robić? – odpowiada Lek. Aleksandra Witkowska
- Dlaczego dzieci partnera mnie nie akceptują? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Jak mogę poprawić relacje z córką partnera? – odpowiada Mgr Łucja Fitchman
- Czy zostawić partnera, który nie chce mieć dzieci? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Czy mam prawo, aby nie utrzymywać kontaktów z córkami partnera? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Czy mogę coś zrobić, by nie być tak bardzo zazdrosna? – odpowiada Dr Anita Rawa-Kochanowska
- Negatywny stosunek partnera do ślubu i dzieci – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Powrót do partnera a niepewności – odpowiada Mgr Zuzanna Starczewska
- Nagła zmiana zachowania u chłopaka po 6 latach związku – odpowiada
- Brak wsparcia od partnera i niska samoocena – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
artykuły
Koronawirus: Bezpłatne porady psychologiczne NFZ. Przetestowaliśmy, jak to działa
W związku z pandemią koronawirusa oraz gwałtownym
Jak kondycja jelit wpływa na naszą psychikę? (WIDEO)
-Jest z nami psychodietetyk Pani Elżbieta Lange,
Jarosińska o szczegółach planowanej operacji. Nowe informacje o stanie gwiazdy (WIDEO)
-„Dzień Dobry WP". Cieszę się, że państwo dołącz