Co może oznaczać moje pogorszenie samopoczucia i depresyjne myśli?
Witam mam problem który nie wiem jak rozwiązać i skąd się wziął. Mam męża córkę szczęśliwe życie. Mąż pracuje jako kierowca jest na weekendy w domu, a my mieszkamy z rodzicami. Wcześniej byłam chipochondryczka każdy ból sprawdzałam w internecie i bałam się że to może być coś groźnego, a nie chciałam umierać, żyłam pełnią życia. Od kilku około 3 mięs mam kołatania serca. Wcześniej miałam zapalenie żołądka i mam zespół jelita drażliwego. Na kołatanie lekarz przepisał mi Concor cor, po miesiącu popadłam w jakiś stres który wziął się z nikąd. Popadłam w apatię jakieś stany depresyjne. Zaczęłam zadawać sobie głupie pytania w stylu po co to życie w jakim celu Bóg stworzył człowieka i do czego to życie prowadzi, jaka celowość jest mojego życia. Nie chce żeby takie myśli mi przychodziły bo kiedyś nawet o takich rzeczach nie myślałam, tylko bałam się żeby na nic nie zachorować. Chce wrócić do tamtego czasu gdy żyłam pełnią życia wiedziałam po co żyje i byłam szczęśliwa. Nie wiem czy to może być skutek uboczny tych leków ? Pogody ? A może tego że siedzę w domu nic nie robię i od tego ? Proszę o odpowiedź