Co zrobić, aby zaakceptować swoje ciało?

  Moje życie dzieli się na dwa naprzemienne etapy: na diecie i bez diety. Kiedy jestem na diecie, głodzę się lub mocno ograniczam kcal, czuję pozorne szczęście, spotykam się z ludźmi, żyję w miarę normalnie. Ten stan nie trwa długo, po jakimś czasie wracam do jedzenia... Stracone kilogramy szybko wracają, a wraz z nimi brak chęci życia, przeważnie unikam ludzi, nie wychodzę z domu, miewam myśli samobójcze. Ale niezależnie od tego czy jem czy nie cały czas towarzyszy mi strach. Przed tym, że nie schudnę, znowu przytyję, że ktoś mnie wyśmieje, odkryje moją tajemnice. Mogę powiedzieć że żyję w ciągłym stresie. Nie pamiętam już jak to jest nie myśleć o jedzeniu, wokół niego kręci się całe moje życie... Mam 19 lat, BMI na granicy nadwagi i otyłości, nie mam chłopaka, nawet nie potrafię sobie wyobrazić, że ktoś mógłby mnie pokochać. Nie radzę sobie, mam ogromne problemy z podejmowaniem decyzji, żyję marzeniami, ale cały czas mam nadzieję, że w końcu schudnę i wtedy będę szczęśliwa. Bo w tym ciele nie potrafię.

KOBIETA, 19 LAT ponad rok temu

 Witam!
Źródłem Twoich problemów nie jest Twoje ciało, tylko jego obraz w umyśle. Masz wiele problemów i myślę, że kiedy uda Ci się schudnąć, nie będziesz z efektu zadowolona. Masz bardzo zaniżoną samoocenę, uważasz, że inni nie akceptują Cię, w miarę komfortowo czujesz się na diecie. Świadczy to o poważnych problemach psychicznych, z którymi starasz się walczyć dietą.
Zachęcam Cię do wizyty u psychologa i pracy nad swoimi problemami. W sposób, w jaki obecnie funkcjonujesz, nie wpływasz na poprawę swojego stanu psychicznego i rozwiązania trudności. Maskujesz je nową dietą i pozornym celem, który chcesz osiągnąć. Może to doprowadzić do poważnych zaburzeń odżywania.
Warto podjąć się pomocy specjalisty. Chcesz o siebie zadbać i stać się atrakcyjna dla otoczenia? Zacznij od pracy nad swoją psychiką. Ciało może zwrócić uwagę otoczenia, ale kiedy nie akceptujesz siebie, wtedy inni mogą także postrzegać Cię negatywnie, przez pryzmat Twoich kompleksów i problemów. Dlatego polecam pracę ze specjalistą i rozwój wewnętrzny, gdyż Twoje piękne wnętrze może zwrócić na Ciebie większą uwagę otoczenia niż ciało modelki.

Pozdrawiam

0

Witam,

przekonania i opinie na własny temat w oparciu o doświadczenia życiowe, szczególnie negatywne komunikaty i doświadczenia w procesie rozwoju są istotą niskiego poczucia własnej wartości. Spróbuj zastanowić się jaką wartość sobie przypisujesz, zastanów się, jak ta opinia wpływa na twoje myśli i uczucia, w związku z tym, jakie działania podejmujesz: 1)Czy doceniasz siebie? 2)Czy lubisz siebie? 3)Czy akceptujesz swoje zachowanie? 4)Jaka jest twoja skuteczność? 5)Czy masz poczucie własnej godności? 6)Jak widzisz siebie? Negatywne przekonania na własny temat - wysoki samokrytycyzm jest wskaźnikiem, który pokazuje, że skupiasz się na własnych słabościach, wadach i jednocześnie nie doceniasz swoich zalet. Emocje, które są synchronizowane z negatywnymi myślami to; smutek, lęk, frustracja, złość, poczucie winy i wstydu. Myśli i emocje mają wpływ na nasze zachowanie - obserwuje się to w różnych sytuacjach; trudność w asertywnym wyrażaniu potrzeb, niezdecydowanie w realizacji planów życiowych. Pojawiają się też dolegliwości somatyczne; napięcie, zmęczenie, ból głowy.
Terapia poznawczo-behawioralna pozwala zrozumieć problem, im lepiej rozumiemy problem, tym łatwiej sobie z nim radzimy,poczucie własnej wartości czyli samoocenę trzeba odbudować, tak żeby była optymalna i stabilna.

Pozdrawiam serdecznie

0

Witam serdecznie,

Piszesz o problemach, które pojawiają się w związku z obrazem własnego ciała. Nie godzisz się z tym, jak wygląda w Twojej wyobraźni i karzesz się za wszelkie niedoskonałości, które zauważysz. Kara polega na głodzeniu się - jednakże to wyniszcza organizm i na dłuższą metę nie da się tak funkcjonować. Kiedy wracasz do jedzenia, masz silne poczucie winy, że pozwoliłaś sobie na "okres bez diety". Ciągle towarzyszy Ci strach.... strach o siebie? O swoją przyszłość? O wygląd ciała, który wiąże się dla Ciebie nierozerwalnie z tym, czy ktoś Cię polubi?
Generujesz odczuwany strach poprzez przekonania, jakie towarzyszą Ci na co dzień. Do tego dochodzą myśli samobójcze, co jest bardzo niebezpieczne.
Uważam, że niezwłocznie powinnaś skorzystać z pomocy psychiatry, aby otrzymać leki na ustabilizowanie nastroju. Dodatkowo niezbędne jest podjęcie psychoterapii (dobrze, gdyby był to terapeuta specjalizujący się w zaburzeniach odżywiania, jednakże terapeuta integracyjny też dobrze sobie poradzi, bo tutaj chodzi bardziej o Twój obraz siebie - niskie poczucie własnej wartości).

Zapraszam na rozmowę.
Pozdrawiam serdecznie,
Magdalena Rachubińska
PSYCHOLOG, PSYCHOTERAPEUTA

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty