Witam serdecznie!
Zachowanie dziewczynki i jej relacje z wizyt u ojca są bardzo niepokojące i rzeczywiście mogą świadczyć o nadużyciach seksualnych, których dopuszcza się ojciec dziecka. Co wskazuje, że dziecko jest molestowane seksualnie? Na pewno zaniepokoić powinna zmiana zachowania dziecka. Jeżeli dziewczynka do tej pory była otwarta, a obecnie unika kontaktów z rówieśnikami, wycofuje się, jest smutna i osowiała, powinna zapalić się nam lampka kontrolna, że coś jest nie w porządku. Dzieci molestowane mogą negatywnie reagować na osoby konkretnej płci, być agresywne, rozkojarzone, wagarować, mieć problemy z koncentracją uwagi. Dzieci molestowane bardzo często budzą się w nocy i krzyczą podczas snu. Mogą zacząć moczyć się w łóżku. W przypadku starszych dzieci dochodzą samookaleczenia, a nawet próby samobójcze. Trzeba jednak pamiętać, że są to objawy niespecyficzne, które nie wskazują w sposób jednoznaczny na molestowanie seksualne. Mogą być, np. reakcją dziecka na problemy rodzinne, kłótnie i nieporozumienia między rodzicami itp. Bardziej specyficznym symptomem molestowania są otarcia i zaczerwienienia w okolicach odbytu i dróg rodnych. Dorosłych, rodziców i nauczycieli powinny zaniepokoić także zachowania seksualne dziecka nieadekwatne do wieku, np. kładzenie się na rówieśników i udawanie ruchów frykcyjnych, układanie lalek i misiów, wskazujących na odbywanie stosunku płciowego, nadmierne zainteresowanie seksem i używanie słów o „tematyce seksualnej”. Dzieci molestowane są najczęściej smutne, lękliwe, przestraszone i przygnębione. Są na ogół zastraszane i szantażowane. Mają niskie poczucie własnej wartości i poczucie winy za to, co się stało, dlatego ze wstydu i strachu mogą nie chcieć przyznać się do całej sytuacji. Ponadto, bardzo często napastnik straszy dziecko, że jeżeli powie o tym komuś, to on zrobi krzywdę jego najbliższym. Maluch w obawie o mamę czy rodzeństwo po prostu milczy i znosi traumę. Sytuacja Pani uczennicy jest bardzo niepokojąca. Dziecko jest nieobecne, rozkojarzone, wymaga dyscyplinowania na lekcji, nie chce widywać się z ojcem. Poza tym, zachowanie ojca świadczy przeciwko niemu – obłapywanie dziewczynki. No i najmocniejszym dowodem są słowa samego dziecka, że tata dotyka ją w miejscach intymnych. Co można zrobić, kiedy jest podejrzenie, że dziecko jest molestowane? Skierować dziecko do specjalisty, np. psychologa w poradni pedagogiczno-psychologicznej, który zdiagnozuje problem dziecka. Jeżeli mamy twarde dowody, że wobec dziecka dopuszczono się nadużyć seksualnych, trzeba powiadomić odpowiednie organy ścigania, które pokierują dalej sprawą i wyślą dziecko na odpowiednie badania. Trzeba jednak pamiętać, by ofiarę nie przepytywało na ten sam temat wiele instytucji, bo to dla dziecka bardzo trudna sytuacja. Najlepiej odseparować dziewczynkę od kontaktów z ojcem, by przerwać łańcuch przemocy. Co Pani jako pedagog szkolny może zrobić w tej sytuacji? Może Pani na pewno przeprowadzić wywiad z dzieckiem, stosując głównie pytania projekcyjne, czyli pytając nie wprost o relacje w rodzinie z mamą i tatą. Dobrym narzędziem jest też rysunek rodziny, który ma narysować dziecko, a potem rozmowa na temat tego rysunku. Warto też na ten temat porozmawiać z matką dziecka. Zapytać ją, jak wyglądają relacje na linii córka-ojciec itp. Sprawa jest naprawdę poważna. Zebrane materiały może przekazać Pani specjalistom w lokalnej poradni pedagogiczno-psychologicznej. Kiedy jednak dziecko otwarcie przyzna się do tego, że było molestowane przez ojca, sprawa powinna zostać zgłoszona niezwłocznie na policję. Więcej na temat pedofilii może Pani przeczytać pod linkiem:
http://portal.abczdrowie.pl/pedofilia
Pozdrawiam i życzę powodzenia