Co zrobić, żeby przestać się obżerać?
Mam 21 lat i mam problem z obżeraniem się. Najpierw zaczęło się od odchudzania, mając 16 czy 15 lat schudłam 9 kg, ważyłam przy wzroście 174 cm najmniej 47 kg, leczyłam się hormonalnie, nie miałam przez pół roku miesiączki, wszystko zaczęło wracać do normy, od czasu do czasu mając napady głodu. Teraz napady głodu zdarzają się częściej, kiedy tylko jestem zdenerwowana albo łapię „dołka”, nie potrafię sobie pomóc, mam coraz mniej sił - najpierw się obżeram, a później znowu ćwiczę, żeby tylko schudnąć, co prawda chudnę, ale niedużo, 2 czy 3 kg, ostatnio dałam radę i schudłam 5 kg, niestety wszystko w tydzień nadrobiłam.
Moje życie to nieustanna walka z obżeraniem się, poddawaniem się na jakiś czas i znowu walka, wykańcza mnie to wszystko. Czy potrzebna jest mi pomoc lekarza? Psychologa? Mama często się ze mną kłóci o to moje obżeranie, twierdzi, że powinnam się leczyć i stale wypomina mi moje obżeranie. Jak mam to zrobić, żeby przestać się tak zachowywać i normalnie żyć? Często miewam zaparcia i bóle brzucha, w dodatku puchnę, że to naprawdę jest widoczne. Proszę o pomoc.