Nie musi reagować zawsze - np. jeśli jest czymś bardzo zajęte (możliwe, że było skupione na czymś innym) lub zaczyna się opór (czyli chwilowo udaje że nie słyszy, bo póki "nie słyszy" mamy, to np. nadal może wysypywać ziemię z doniczki). Jeśli jednak wiemy, że nie zajmuje się czymś pochłaniającym i wszystko wskazuje na to, że powinno słyszeć - trzeba się nad tym zastanowić. Czy na inne sygnały by zareagowało? Komunikowanie się przez zaprowadzanie rodzica do czegoś albo przez podawanie przedmiotów jest w porządku, jeśli jest uzupełniane próbami porozumiewania się za pomocą pierwszych słów, płaczem, pokazywaniem paluszkiem (zwłaszcza to ostatnie bardzo ważne i musi występować w tym wieku). Najlepiej przejść się z dzieckiem do dobrego specjalisty, np. psychologa dziecięcego specjalizującego się w maluchach, neurologa dziecięcego, neurologopedy. Pozbędzie się Pani wszystkich wątpliwości, bo niestety sprawdzenie, czy wszystko jest w porządku, jest niemożliwe przez internet. Z drugiej strony, gdyby malec potrzebował wsparcia - jest jeszcze tak malutki, że możliwości terapeutyczne są ogromne. Z całą pewnością na takim kontakcie skorzystacie.
Gratuluję czujności i pozdrawiam!
Proszę jeszcze jakiś czas poczekać i udać się na wizytę do psychologa dziecięcego lub pedagoga specjalnego.
Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego!
-------------------------
ZAPRASZAM NA
http://psychopedagog.eu
PSYCHOBLOG SPOŁECZNY
http://psychopedagog.eu/blog/
POLUB NAS NA FACEBOOK'u
http://facebook.com/psychopedagogeu
Jak każdy z nas dziecko może się czasami zamyślić, czy być tak skoncentrowane na jakiejś czynności, że nie zauważa, co dzieje się wokoło ( w tym, że ktoś go woła). Podobnie z ciągnięciem kogoś gdzieś, czy dawaniem przedmiotów- jest to sposób komunikacji i osiągania celów, często skuteczny, zakładając, ze dziecko nie potrafi jeszcze sprawnie posługiwać się językiem werbalnym (co dla tego wieku może być normą).
Jeśli jednak jest Pani mocno zaniepokojona zachęcam do kontaktu z psychologiem dziecięcym lub placówka zajmująca się wczesna diagnostyka dzieci.
Za mało informacji Pani podaje.Czy dziecko coś mówi, czy gaworzy gaworzyło?To że dziecko wkłada do Pani ręki coś, żeby zwięwszyć kontakt z Panią w sytuacji zaspokajania własnych potrzeb, pójścia gdzieś z nim może być niepokojące przy braku kontaktu wzrokowego.Wydaje się, ze dziecko zamyka się w swoim świecie.Dlaczego?za mało informacji
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Dlaczego dziecko nie reaguje na swoje imię? – odpowiada Mgr Łucja Fitchman
- Brak reakcji na imię u 18-miesięcznego dziecka – odpowiada Mgr Joanna Pluta
- Zanik gaworzenia u 4,5 miesięcznego dziecka – odpowiada Małgorzata Panek
- Nerwowe zachowanie u 14-miesięcznego dziecka – odpowiada Mgr Dawid Karol Kołodziej
- Dziecko 18-miesięczne nie reaguje na swoje imię – odpowiada Mgr Agata Polańska-Krzos
- Kiedy dziecko zaczyna reagować na głosy i dobrze widzieć? – odpowiada Lek. Izabela Ławnicka
- Brak reakcji na imię u 14-miesięcznego dziecka – odpowiada Mgr Ewa Czernik
- Zanik gaworzenia u półrocznego dziecka – odpowiada Mgr Marta Belka-Szmit
- Co jest powodem, że dziecko nie reaguje na swoje imię? – odpowiada Lek. Tomasz Budlewski
- Agresja u 17-miesięcznego dziecka – odpowiada Piotr Bochański