Drogi Autorze,
życie z osobą cierpiącą na zaburzenia afektywne dwubiegunowe jest bardzo wyczerpujące. Twoja miłość i zaangażowanie wobec partnerki są godne największego podziwu, który należy mocno podkreślić. Podjąłeś się wyzwania, które jest niezwykle trudne, ale pokazuje jak wielkim człowiekiem jesteś i jak ogromną masz w sobie empatię. Jestem pełna podziwu dla Twojej drogi.
Choroba ta jednak, jak już sam pewnie to dostrzegłeś, bywa zmienna. Jeśli jesteś w bliskiej relacji emocjonalnej z partnerką, bardzo łatwo jest Ci wejść w "jej buty" i mocno odczuwać przeżywane przez nią emocje. Mało się o tym mówi, jednak wysoka empatia ma swoją cenę i niekiedy może ona całkowicie nas pochłonąć.
Jesteś osobą odznaczającą się wysokim poziomem empatii. W Twojej obecnej sytuacji masz ogromne zapotrzebowanie na energię psychiczną, która jest podstawą do tego, aby móc dalej funkcjonować. Nie można czerpać tego z powietrza - potrzebujesz bardzo konkretnych zasobów, które trzeba umiejętnie pobierać. Bardzo ważne jest abyś znalazł dla siebie wsparcie w postaci terapii. To może być podstawą do tego, aby móc dalej pomagać partnerce i nie wypalić się przy tym całkowicie.
To co teraz odczuwasz, czyli dopasowywanie się nastrojem do swojej partnerki powinno być dla Ciebie pewnego rodzaju sygnałem, że czas zadbać o swoje zdrowie psychiczne. Pomimo tego, że ją kochasz i chcesz jej pomóc wciąż jesteś odrębną jednostką, która potrzebuje czasu dla siebie oraz swojej własnej przestrzeni.
Życzę Ci wszystkiego co najlepsze! Zadbaj o siebie.
Zapraszam na moją stronę - https://www.facebook.com/Anna-Kasprzak-psycholog-i-animator-kultury-110965181347610
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
Niejedna dziewczynka czeka na swojego księcia z ba
Bartłomiej Nowosielski to aktor filmowy i teatraln
Kiedy patrzymy na innych, to, co widzimy, często m
