Czy jest na to wszystko jakaś rada?

Witam. Mam 28 lat. Trudno mi sprecyzować dokładnie problem, który od kilku lat mnie męczy. Otóż z obecnym partnerem - jak i byłymi - boję się w łóżku pokazać prawdziwą siebie, gdyz będąc z pierwszym partnerem seksualnym, podczas pierwszego razu (w jakiś stopniu wymuszonego) byłam wyśmiana z mojej nagości jak i podczas osiągnięcia orgazmu przy stosunku oralnym. Było to dla mnie przykre i dlatego już z późniejszymi partnerami, i obecnym, nie potrafię się cała odsłonić. Przy partnerze przykrywam się czymś, żeby nie pokazać mojej nagości, tak samo gdy osiagnę orgazm - nie okazuję tego. Nastepny problem dotyczy orgazmu: podczas stosunku oralnego go osiągam a przy pełnym - nie. I w końcu trzeci problem, który się wiąże ze współżyciem seksualnym - może tak zostałam wychowana, gdyż w domu seks był tematem tabu i nie mówiono o tym wcale, a jeżeli już będąc wtedy z poprzednimi partnerami, moja mama wypowiadała się, że jeżdżąc do mojego byłego chłopaka zachowuję się… nie będę używała wulgaryzmu. Jak i inne zachowania: brak bezpieczeństwa, miłości, awantury, krzyki. Zablokowało mnie to, mam uraz, z którym nie potrafię sobie poradzić. Czy jest na to wszystko jakaś rada? Może być to śmieszne dla innych czytelników, ale dla mnie to jest problem, z którym sobie sama nie radzę.

KOBIETA, 20 LAT ponad rok temu
Redakcja abcZdrowie
98 poziom zaufania

Szanowna Pani.

Wygląda na to, że Pani problem jest niemożliwy do rozwiązania przeze mnie. Pani lęki mają głębokie podłoże i dlatego proponowałbym rozmowę z seksuologiem, a najlepiej z psychologiem mającym doświadczenie w sprawach zaburzeń seksualnych. Prawdopodobnie też taka konsultacja nie skończy się na jednorazowej poradzie, ale raczej na wielomiesięcznej terapii.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty