Witam,
zawsze są jakieś powody złych nastawień ,więc proponuję kontakt z psychologiem,psychoterapeutą lub udział w treningu grupowym,podczas których uczymy się wglądu w przyczyny.Częstym powodem podobnych zachowań jest zaniżona samoocena i brak poczucia wpływu .Tak więc praca rozpoczyna się od jej przywrócenia.
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam.
Dzień dobry!
Warto skonsultować się z psychologiem i rozważyć podjęcie psychoterapii.
Pozdrawiam!
Witam,
pytanie brzmi, czy chce Pani coś z tym zrobić. Z Pani opisu wynika, że problem zgłaszają osoby z Pani otoczenia, a nie to, że Pani widzi w tym problem. Być może lubi Pani spokój i małą grupę zaufanych przyjaciół i nie jest w tym nic złego, a na pewno nie świadczy o tym, że jest Pani osobą aspołeczną. Gdy się Pani rozejrzy w około, z pewnością zobaczy Pani, że ludzie są różni, jedni otaczają się dużą grupą znajomych/powierzchownych znajomości, a inni wolą towarzystwo najbliższych osób.
Jeśli jednak chciałaby Pani zmienić swoje życie, codzienne funkcjonowanie, zachęcam do kontaktu z psychologiem/psychoterapeutą. Rozmowa ze specjalistą pomoże określić przede wszystkim cel pracy, ustalić co chce Pani zmienić i co najważniejsze - po co, a także przygotować realistyczny plan działania.
Pozdrawiam,
Elwira Chruściel
http://www.nietylkochwile.pl/pl/psycholog-online,3.html
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
Dzień zaczyna się tutaj jak w każdym prawdziwym do
32-letnia kobieta zmarła na raka zaledwie kilka ty
Aspołeczność to wycofanie się z życia społecznego
