Czy można schudnąć bez diety?

Witam, chciałabym zrzucić około 5-6 kg do wiosny.(mam 160cm wzrostu i ważę 57kg). Nigdy nie stosowałam żadnych diet, ale chciałabym dla lepszego samopoczucia zgubić te 5 kg(brzuch) Jak to zrobić , żeby 1kg zgubić na miesiąc tak dla lepszego samopoczucia. Czy to możliwe bez diety?nadmieniam, że jasne pieczywo jem bardzo rzadko, nie pije kawy, ciemnej herbaty, nie słodzę, nie pije gazowanych napojów, pije wodę z cytryną miodem często, ale jem słodycze codziennie. Pozdrawiam i dziękuje za odpowiedz

KOBIETA, 34 LAT ponad rok temu

Poradnictwo dietetyczno-żywieniowe Dietetyka Ćwiczenia odchudzające

Przypadkowe odkrycie na temat właściwości dzikiej róży

Lek. Aleksandra Witkowska Medycyna rodzinna, Warszawa

82 poziom zaufania

Witam,
wskazane byłoby włączenie wysiłku fizycznego w ciągu dnia = 3 razy w tygodniu po 60 minut fitness, aerobik.
Oczywiście dieta to druga sprawa.

Dr Krystyna Pogoń Dietetyk, Kraków

83 poziom zaufania

Najlepszym sposobem na uzyskanie pożądanych efektów będzie połączenie aktywności fizycznej oraz postępowania dietetycznego. Uzyskanie redukcji na poziomie 1 kg miesięcznie powinna Pani uzyskać podejmując umiarkowaną aktywność fizyczną 3-4 w tygodniu oraz rezygnując ze słodyczy. Jeżeli nie może Pani zrezygnować ze słodkich przekąsek - proszę je zamienić na owoce lub desery, w których zamieni Pani cukier na jego niskokaloryczny zamiennik jakim jest ksylitol. Proszę też pamiętać, że utrata tkanki tłuszczowej następuje przeważnie równomiernie z całego ciała, a nie tylko z brzucha (i nawet ćwiczenia na tę partię tego nie zmieniają), a zatem być może pożądana zmiana wyglądu brzucha może wymagać utraty większej ilości kilogramów. Życzę powodzenia.

Mgr Patrycja Sankowska Dietetyka, Szczecin

84 poziom zaufania

Dzień dobry!

Wyeliminowanie błędów żywieniowych oraz ustalenie indywidualnych wskazówek żywieniowych wymaga zebrania dokładnego wywiadu. Zachęcam do bezpośredniej konsultacji z dietetykiem.

Zapraszam na http://diet-coaching.xaa.pl/
Pozdrawiam,
dietetyk Patrycja Sankowska