Witam!
Wahania nastroju mogą być wynikiem działania hormonów. Jesteś w końcowej fazie wieku dojrzewania, wkraczasz w dorosłość. Możesz mieć z tego powodu problemy z kontrolą i wyrażaniem emocji. Nie oznacza to, że możesz wyładowywać na otoczeniu swoją złość. Lepszą metodą jest poznanie własnego wnętrza, mówienie na bieżąco o tym, co przeżywasz.
Kiedy będziesz od razu rozwiązywać problemy i nie będziesz gromadziła w sobie emocji, to również nie powinnaś mieć problemu z nagłymi wyładowaniami ich. Warto też, byś skorzystała z treningu lub warsztatów pracy grupowej. Jest to doskonała lekcja wyrażania oraz odbierania emocji.
Pozdrawiam
Proponuję udać się na konsultację do psychiatry. Specjalista po dokładnym przeprowadzeniu wywiadu lekarskiego określi przyczynę, będzie mógł postawić diagnozę i dobrać odpowiednie postępowanie. Oceni też nasilenie Pani objawów i zdecyduje, jeśli będzie taka potrzeba, o zastosowaniu farmakoterapii, psychoterapii lub obu metod łącznie.
Napady zlosci same w sobie nie sa choroba. Jednak moga byc objawem roznych trudnosci np. problemow z radzeniem sobie z emocjami. Zajmuja sie tym psychologowie i psychoterapeuci. Udaj sie do psychologa, uzyskasz wsparcie, wyjasnienie, bedziesz spokojniejsza.
Pozdrawiam.
Witam,
napady nieuzasadnionej złości mogą oznaczać, że nie radzi sobie Pani z emocjami. Jest Pani w takim momencie życia, że duże znaczenie mogą tutaj mieć także hormony. Jednak może Pani spróbować opanować problem sama, przyjrzeć się sobie, swoim emocjom. Warto także przyjrzeć się, czy komunikuje Pani innym co czuje, co się Pani podoba/nie podoba na bieżąco, czy też dusi to w sobie i potem wyrzuca w najmniej odpowiednim momencie.
Może Pani spróbować nawet najprostszych technik medytacji, w celu wyciszenia umysłu, przyjrzenia się swojemu życiu, emocjom mu towarzyszącym, może to pozytywnie wpłynąć na zmniejszenie napadów złości.
Gdyby to nie skutkowało, zawsze może Pani skonsultować się z psychologiem i razem zdecydujecie, czy w Pani przypadku zasadne będzie rozpoczęcie psychoterapii, czy też konsultacja będzie wystarczająca.
Pozdrawiam,
Elwira Chruściel
Dzień dobry, trudno odpowiedzieć czy ma pani udać się do lekarza. Jeżeli pani zachowania panią niepokoją, uważa pani że przekraczają normę, utrudniają codzienne funkcjonowanie zachęcam do kontaktu ze specjalista (psychologiem lub lekarzem psychiatrą). Pozdrawiam.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Wybuchy niekontrolowanej złości – odpowiada Paulina Witek
- Zmienne nastroje i niechęć - co się ze mną dzieje? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Napady złości i smutku – odpowiada Mgr Joanna Żur-Teper
- Nie potrafię sobie radzić z moimi nerwami. Czy jestem chora psychicznie? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Wybuchy złości i napady histerii – odpowiada Mgr Agnieszka Borowska
- Napady złości, agresja i brak opanowania – odpowiada Mgr Agnieszka Pacyga-Łebek
- Łatwo wpadam w złość - dlaczego tak się dzieje? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Niekontrolowane napady złości – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Jak sobie radzić z napadami złości? – odpowiada Aleksander Ropielewski
- W jaki sposób wyładować swoją złość? – odpowiada Mgr Piotr Jan Antoniak
artykuły
Czy jesteś typem psychosomatycznym?
Psychosomatyka jest nauką, która zajmuje się zależ
Introspekcja - co to jest i na czym polega
Introspekcja jest procesem psychologicznym, którym
Koronawirus: Bezpłatne porady psychologiczne NFZ. Przetestowaliśmy, jak to działa
W związku z pandemią koronawirusa oraz gwałtownym