Czy przyjaźń może przerodzić się w miłość?

Mam przyjaciela wszystko bylo ok od ostatniego spotkania tak nas do siebie przyciagalo nas do siebie calowalismy sie i gdybysmy zostali sami to mogloby by sie skonczyc inaczej .od tamtej pory oboje otymmyslimy i zgodnie stwierdzamy ze nikt dawno tak nas nikt nie pociagal ale obawiamy sie ze jesli damy sie poniesc emocjom przyjazn sie skonczy ale to jest tak silne dlaczego tak sie dzieje jak zapomniec o tym pozadaniu
ponad rok temu

Witam serdecznie,
Zdarza się, że pierwszym etapem miłości nie jest zakochanie, a właśnie przyjaźń. Przysłowiowe "motylki w brzuchu" pojawiają się w trakcie jej trwania.
Zastanów się, czy warto walczyć z tym uczuciem, czy nie warto spróbować czegoś więcej niż przyjaźń. Z resztą chyba trudno będzie Wam już teraz utrzymywać relacje tylko i wyłącznie przyjacielskie.
Pozdrawiam

0

Witam serdecznie,
nie ma niczego lepszego,niż obopólne zauroczenie sobą ,potrzeba bycia razem,pożądanie siebie wzajemnie.Przyjażń jest tu tylko dobrą wróżbą ,nie przeszkodą ,gdyż świadczy o tym,że jesteście dla siebie ważni we wszystkich sferach-psychicznej i fizycznej.
Tylko się cieszyć!
Domyślam się ,że kłopot może mieć związek z młodym wiekiem,wstydem,osobistym poczuciem przyzwoitości itp.W dawnych czasach o takich sprawach kobiety i męzczyżni najpierw rozmawiali we własnym gronie,z rodzicami tej samej płci albo ze starszyzną rodową.Gdybyś więc potrzebowała takiej własnie rozmowy-zapraszam do siebie lub do poszukania terapeuty kobiety.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty