Czy to depresja? Nie wiem co robić
Witam. Mam 19 lat. 170 cm wzrostu i 45 kg. Nie jestem w stanie zacząć jeść. Choć nie jem, nie wiem sama czemu chudnę, 3 posiłki dziennie, czasem lody kiedy mi każą, dlatego nie twierdzę, że mam problem fizyczny. Ciągle o tym myślę, jedzenie diety, wygląd, obsesyjnie oglądam inne dziewczyny, czy są podobne, chudsze, grubsze? Czuję się grubsza niż kiedyś, wiem, że schudłam, widzę to (choć czasem kiedy mam zły dzień moje ciało "rośnie mi w oczach") ale nie przeraża mnie to, podoba mi się to. Najpierw chciałam schudnąć tylko parę kg, zaczynałam od 54 kg - miałam tendencję to tycia od pasa w dół więc zaczęłam ćwiczyć, potem ograniczać słodycze.
Wiem, że moja rodzina mnie kocha. Ja też ich kocham, ale nasze relacje są zerowe. Koleżanki? Miałam zawsze tylko parę - dla całej reszty byłam "kozłem ofiarnym". Nic mnie nie interesuje, staram się uśmiechać, żartować, ale to tylko pozory. Od 2 klasy gimnazjum robię sobie sznyty, mam 2 nieudane próby samobójcze, o których nikt nie wie. Jestem zmęczona. Chciałabym sobie pomóc, ale nikt nie może się o tym dowiedzieć. Nie wiem co robić. Byłam u szkolnego psychologa, ale on wie tylko o depresjach i głosach, które czasem słyszę. U mnie w domu ciągle są awantury o jedzenie, a mnie to męczy. Męczy mnie jedzenie - nie jedzenie też. Pomocy!