Czy to jest możliwe, żeby tak z dnia na dzień przestać kochać?

Mój narzeczony z którym mieliśmy wziąć ślub 13 sierpnia tego roku,zaczął się dziwnie zachowywać... tak jakby mu już nie zależało,nie wiem czy po prostu przestał mnie kochać,czy to jest lęk przed ślubem,najgorsze jest to, że on sam nie potrafi odpowiedzieć mi na to pytanie... Nie wiem co o tym myśleć... Czy to jest możliwe,żeby tak z dnia na dzień przestać kochać? Jesteśmy ze sobą pięć lat i wcześniej nie było takich problemów...Proszę o pomoc

KOBIETA, 23 LAT ponad rok temu

Kryzys w małżeństwie Konflikty w związku Psychologia Ślub

Mgr Justyna Piątkowska Psycholog, Gdynia

95 poziom zaufania

Dzień dobry!

Nie jest możliwe odgadnąć, co dzieje się obecnie w Państwa relacji bez osobistego kontaktu, dłuższej rozmowy, poznania Państwa historii... Warto rozważyć podjęcie psychoterapii partnerskiej.

Pozdrawiam!

Mgr Anga Aleksandrowicz Psychologia, Wrocław

59 poziom zaufania

Witam

trudno odpowiedzieć na takie pytanie na podstawie kilku zdań opisu, który pani przedstawiła, nie ma możliwości podstawienia diagnozy co rodzaju i jakości relacji w Państwa związku.
Może warto byłoby byście Państwo oboje, skorzystali z konsultacji psychologicznej, która ułatwi rozmowę na tematy trudne i sporne.

pozdrawiam
A.Aleksandrowicz

https://www.facebook.com/pages/Psychoterapia-Anga-Aleksandrowicz/849652415108571?fref=ts

Dr Daniel Melerowicz Psychologia, Katowice

60 poziom zaufania

Dzień dobry, przyczyny zachowania pani partnera mogą być różne (niektóre z nich sama pani wymienia). Zachęcam do kontaktu z psychoterapeutą pracującym z parami - myślę, że warto to zrobić przed zawarciem związku małżeńskiego. Pozdrawiam.

Mgr Elwira Chruściel Psycholog, Warszawa

62 poziom zaufania

Witam,

to bardzo naturalne, że przed ważnym wydarzeniem w życiu nagle ktoś łapie lekkiego ‘stracha’, proszę pamiętać, że równie dobrze mogło się to przytrafić Pani. Może warto, żeby porozmawiali Państwo szczerze i otwarcie na tematy rodzaju: dlaczego jesteście razem, wszystkie powody, z jakich Wasz związek przetrwał 5 lat i nawet doszło do zaręczyn. Chodzi mi o to, żeby w tym trudnym momencie nie zapomnieli Państwo o tym co Was łączy, żeby ten strach i złość na tę niemiłą sytuację nie przysłoniły Państwu tego co jest ważne. Są Państwo młodzi, mają prawo do wątpliwości, ale też mają Państwo czas, żeby przyjrzeć się bliżej swojemu życiu, planom, a także temu, czego się obawiacie, jak możecie być dla siebie wsparciem. Z pewnością nie powinna Pani wywierać presji na partnera, gdyż tak poważnych kroków nie należy robić na siłę. Tylko wtedy, gdy to będzie świadoma decyzja obydwojga Państwa, małżeństwo ma szansę przetrwać nawet najcięższe próby, których we wspólnym życiu nie brakuje.

Pozdrawiam,
Elwira Chruściel
http://www.nietylkochwile.pl/pl/psycholog-online,3.html