Witam,
sytuacja straty bliskiej osoby często wiąże się z określonymi, zazwyczaj przykrymi dla nas emocjami. W chwili obecnej zastanawia się Pani, czy jest zdolna do odczuwania miłości, czy jest Pani gotowa na bliski kontakt emocjonalny z drugim człowiekiem. Po zakończeniu związku, w którym pokładaliśmy duże nadzieje, nasze zaufanie i w którym przeżywaliśmy głębokie i silne emocje, ludzie często odczuwają przygnębienie, zniechęcenie. Jest to rodzaj reakcji w tzw. okresie żałoby. Emocje, które Pani opisuje są typowe w tej sytuacji, z czasem powinny tracić na sile i wygasać. Czas ma tu ogromną funkcję kojącą.
Nie wiem, jak dawno temu rozstaliście się Państwo. Muszę jednak w tym miejscu zaznaczyć, iż okres przeżywania straty jest bardzo różny i osobniczo zmienny. Różnimy się między sobą w zakresie myślenia, odczuwania i przeżywania, stąd może on trwać różnie u różnych osób.
Wsparcie bliskich - rodziny i znajomych, mogłoby Pani ułatwić przejście przez trudne chwile. Jeśli jednak dzieje się coś, co Panią niepokoi (długotrwały lub bardzo nasilony nastrój przygnębienia, brak odczuwania przyjemności w innych sferach życia, zaburzenia snu i apetytu, inne niepokojące objawy), to proponuję skontaktować się z terapeutą bądź psychiatrą.
Pozdrawiam serdecznie