Depresja z silnymi bólami somatycznymi u żony

Witam, mam duży problem z podjęciem decyzji, która zaważy na całym moim życiu. Nie wiem czy mogę być dalej z żoną (3 lata po ślubie, brak dzieci, chwilowa separacja). Żona cierpiała na depresję z silnymi bólami somatycznymi oraz wyizolowaniem się na parę miesięcy, obecnie jest "wyleczona" ale ciągle bierze tabletki. Boję się, że to będzie się powtarzało w przyszłości (czynniki: poród,stres etc.) zwłaszcza, że w jej bliska rodzina miała depresję oraz żona jest typem osobowości anankastycznej.
ponad rok temu
Mgr Kamila Drozd Psycholog
80 poziom zaufania

Witam serdecznie!
Rozumiem, że pisze Pan w takiej sprawie, by ktoś Panu pomógł podjąć decyzję, czy być dalej z żoną chorującą na depresję, czy lepiej się z nią rozstać. Obawiam się, że mogę Pana rozczarować, ale nikt nie ma prawa mówić Panu, co powinien Pan zrobić ze swoim życiem. To byłoby nieprofesjonalne, gdyby ktoś mówił Panu: „Zostań z żoną” albo „Rozwiedź się z nią”. Nikt nie ma prawa podejmować tak ważnych życiowych wyborów za Pana. Rozumiem, że podjęcie takiej decyzji wiąże się z dużą odpowiedzialnością i być może chce się Pan doradzić, by mieć poczucie, że robi słusznie, by trochę zdjąć z siebie ten ciężar odpowiedzialności. Powinien Pan jednak rzetelnie przeanalizować całą sytuację, Państwa życie itd. Decyzja o byciu w związku/rozstaniu to nie decyzja, czy kupić batona, czy cukierki. Proszę też się zastanowić, jak decyzja o rozstaniu może wpłynąć na kondycję żony, jak ona na to zareaguje, czy się nie załamie itp. Czy jest w ogóle świadoma Pana wątpliwości i rozterek, tego, że rozważa Pan odejście od niej? Rozmawiał Pan z żoną, jak Pan się czuje w Państwa związku? Zdaję sobie sprawę, że życie z osobą chorującą na depresję nie jest łatwe, ale depresję daje się skutecznie leczyć. Wiem, że to dla Pana trudne, gdy żona się izoluje, odpycha Pana, zachowuje się dla Pana niezrozumiale, oschle. Proszę jednak pamiętać, że niezmiernie duży wpływ na jej reakcje ma choroba. Może powinien Pan pomyśleć także o wsparciu psychologicznym dla siebie, skoro jest Pan partnerem osoby cierpiącej na depresję? Może wówczas łatwiej byłoby Panu pojąć, co czuje Pana żona, co dzieje się w jej głowie, dlaczego tak „dziwnie” się zachowuje? Nie powiem Panu, co powinien Pan zrobić, co należałoby zrobić, bo po pierwsze, nie wiem, co będzie dla Państwa najlepsze, a po drugie nie mam prawa decydować o życiu innych. Pokładam nadzieję, że podejmie Pan decyzję najlepszą dla wszystkich – i dla siebie, i dla żony.
Pozdrawiam i życzę powodzenia!

0

Witam, ma Pan wątpliwości co do przyszłości związku. Proszę skorzystać z konsultacji z psychologiem, rozważyć wszelkie wątpliwości. Jeżeli potrzebuje Pan dłuższej rozmowy zapraszam do skorzystania z konsultacji online.
Pozdrawiam serdecznie
Dorota Nowacka
psycholog
rejestracja@psycholognowacka.pl
www.psycholognowacka.pl

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty