Dlaczego jestem sfrustrowana?

Witam, jestem młodą mamą, aktualnie siedzę w domu z dzieckiem, partner niewiele mi pomaga. Mam duży problem ze sobą, ze swoimi emocjami, których jest po prostu już za dużo. Całymi dniami siedzę w domu z dzieckiem, które dosłownie wisi na mnie non stop. Z nadmiaru emocji, nie panuję nad nerwami, często krzyczę.. Nie mam z kim nawet porozmawiać, całe dnie jestem sama, relacja z partnerem jest pusta. Chciałabym pójść do psychologa ale niestety nie mam na to ani czasu ani pieniędzy. Chciałabym jakoś pomóc sobie samej przetrwać ten okres, dopóki dziecko nie pójdzie do żłobka a ja do pracy. Jest jakiś sposób? Jak się pozbyć tych wszystkich negatywnych emocji? Jak osiągnąć spokój? Pozdrawiam
KOBIETA, 21 LAT ponad rok temu

Dzień dobry,

Z tego co Pani pisze rozumiem, że Pani emocje zmieniły się po urodzeniu dziecka - teraz zwykle przebywa Pani sama z dzieckiem, brakuje Pani spotkań z innymi ludźmi kontaktu i pomocy partnera. To powoduje, że denerwuje się Pani, krzyczy itp.

Często bywa tak, że nowe życiowe sytuacje, w których się znajdujemy powodują u nas chwilowe powstanie kryzysów i problemów z adaptacją do zmian. Urodzenie dziecka to z pewnością duża zmiana w trybie życia.
Być może warto rozważyć rozmowę z partnerem, o Pani emocjach i o tym, jak Pani się czuje w nowej sytuacji i czego w związku z tym potrzebuje Pani od niego.
Proszę spróbować też znaleźć takie aktywności, które cieszyły Panią przed ciążą, a które może Pani wykonywać również teraz - z dzieckiem.
Być może będzie to spacer po parku, spotkanie z koleżankami, czytanie książki w chwili gdy dziecko śpi itp. Warto wypisać sobie takie aktywności i zaplanować je na każdy dzień. W ten sposób przetestuje Pani, z czego teraz może czerpać Pani radość. Jeśli, któraś aktywność teraz już nie sprawia Pani przyjemności, proszę ją zmienić na inną. To jak się zachowujemy i co robimy, wpływa na to jakich emocji doświadczamy i jak o sobie myślimy. Planowanie przyjemnych aktywności może sprawić, że zacznie Pani doświadczać innych niż teraz emocji.

Pomocna mogłaby być również konsultacja z psychologiem, z którym przyjrzałaby się Pani co wywołuje opisywane przez Panią emocje i postarała się nad tym popracować. Jeśli nie ma Pani czasu, polecam konsultacje z psychologiem online - zwykle są trochę tańsze i nie wymagają dojazdów.
Zapraszam na stronę mojego gabinetu online - www.poreczna.pl

Pozdrawiam i trzymam kciuki,
Aleksandra Juszczyk



0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty