Dlaczego mam wahania nastrojów?
Dobry wieczór,
Mam 20 lat i obecnie jestem studentką na drugim roku. Od jakichś trzech tygodni odczuwam dość częste rozchwianie emocjonalne, w którym przeważa uczucie przygnębienia i poczucie bezsensu. W chwilach złości krzywdzę się poprzez gryzienie się po rękach, samookaleczenie. Nie panuję nad swoimi emocjami. Wcześniej przez 3 miesiące nie czułam niczego, teraz doświadczam nadmiaru emocji. Brakuje mi motywacji. Obecnie mam sesję studencką i nie mam żadnego zapału do nauki. Ostatnio mam w sobie też sporo myśli na temat bezsensowności świata, mojego życia. Boję się ze jeśli nie zaliczę egzaminów rozczaruję swoich rodziców. Chcę mi się przez to płakać i ogólnie ostatnio stałam się dość płaczliwa co wiąże się też z tym rozchwianiem emocjonalnym. Chodzę ciągle zmęczona bo mam problemy z rozregulowanym snem co też może wpływać na mój nastrój. Nie radzę sobie ze swoimi emocjami. Mam wrażenie ze ten negatywny stan się pogłębia. Proszę o pomoc, bo w tych najgorszych chwilach smutku to poczucie rezygnacji, bezsensowności mnie przytłacza i sprawia, że mam ochotę rzucić to wszystko albo zniknąć