Dlaczego nie radzę sobie z poczuciem odrzucenia?

Witam,nie radzę ,sobie z samotnościa ,poczuciem ,krzywdy i odrzucenia.Od rozwodu mieszkam ,sama w Otwocku,bez znajomych ,dzieci ,rodzice nie zyją.Uciekam w pracę,ale to nie do końca pomaga ,jak sobie pomóc?
KOBIETA, 57 LAT ponad rok temu

Witam Panią
Opisane przez Panią objawy zapewne mają podłoże
emocjonalne czyli są natury psychologicznej.
Możliwe, że źródłem Pani frustracji i dyskomfortu
są przeżywane emocje, długotrwały stres, przemęczenie
czy przykre doświadczenia z przeszłości.
Możliwe, że cierpi Pani również na depresję,
jednak rzetelną diagnozę można postawić
tylko podczas osobistej konsultacji.
Zachęcam Panią do podjęcia terapii psychologicznej.
Podczas terapii leczy się nie tylko objawy
ale również dociera się do przyczyny
problemu i znajduje się sposób jego rozwiązania.
Gdyby chciała Pani porozmawiać o problemie,
to zapraszam do kontaktu.
Istnieje możliwość konsultacji online,
np. za pośrednictwem komunikatora Skype.
Pozdrawiam serdecznie

0

Dzień Dobry Pani,

Proszę Panią, to Pani decyduje o tym jak się chce czuć, czy chce czerpać radość z życia, czy pozwolić życiu żeby Pani przemijało w samotności.

Izolując się od ludzi, otoczenia pogarsza Pani swój dobrostan.
Ale..., jest Pani świadoma, że "ucieka w pracę" i może to zmienić.

A więc, naprawdę namawiam - tak namawiam Panią do zaktywowania może starej znajomości z koleżanką, czy znajomą, z którą dobrze by się Pani poczuła.

Z którą mogłaby Pani wychodzić w interesujące miejsca.
Może Pani podjąć naukę czegoś nowego, na co wcześniej nie było czasu.

Tak, tak, proszę pomyśleć, co Pani sprawiłoby prawdziwą radość i to zacząć robić - małymi krokami - pomimo niepokoju...

Wielkie rzeczy zaczynają się od malutkiego kroku, czego Pani życzliwie życzę,
Irena Mielnik-Madej

0

Dzień dobry,

z tego co Pani pisze wynika, że znajduje się Pani w bardzo trudnej sytuacji. MA Pani prawo doświadczać uczucia samotności i złego samopoczucia psychicznego. Na Pani miejscu zacząłbym od poszukania dla siebie dodatkowych zajęć i znajomości. Jeśli Ma Pani z tym trudność może Pani pomóc także psycholog lub psychoterapeuta.

Pozdrawiam
Patryk Goleń, psychoterapeuta
www.gabinetzmian.pl

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty