Fascynacja tatuażami i satanizmem oraz słaby kontakt z rówieśnikami
Mam 17 lat. Moje dzieciństwo nie było zbyt łatwe. Ojciec pił, w domu były częste kłótnie, jednak to minęło mniej więcej jak miałem 13 lat. Często zastanawiam się, czy moje dziwne zachowanie ma coś z tym wspólnego, czy po prostu taki jestem. A więc zacznę od tego, że strasznie podoba mi się życie więzienne, często w myślach wcielam się w różne tego typu postacie, np. że kogoś pobiłem, jestem w więzieniu itp. Mam także dziwne zainteresowania, czyli np. podoba mi się wiara satanistyczna, kolczyki i tatuaże. Po prostu marzę o tym, żeby moje ciało było całe pokryte tatuażami. Nie wiem czemu, ale często mam dziwne myśli, lubię także czasami siedzieć sam tylko z moimi myślami. Jakbym odłączał się od teraźniejszości. Nie potrafię być taki wesoły jak moi rówieśnicy, mam słaby kontakt z innymi osobami, głównie z dziewczynami (nie mam pojęcia czemu). Nie jestem osobą towarzyską. Czasami zastanawiam się, czy to jakieś zaburzenia. Moja rodzina jest dobra, religijna, każdy kończy liceum, idzie na studia, tylko ja taki inny jestem. Często mam myśli, że nie pasuję do tej rodziny i dziwnie się z nią czuję.