Jak długo leczy się przewlekłą niewydolność żylną?

Od 5 tygodni bolą mnie całe kończyny dolne. Przy USG dopplerowskim stwierdzono przewlekłą niewydolność żylną. Od tygodnia biorę jedną tabletkę dziennie Vessel due F. Jednak do tej pory nie czuję poprawy. Jak dlugo trzeba czekać, aby ból ustał? Staram się wykonywać dodatkowo ćwiczenia, ale nie wiem, czy przy bólu jest to wskazane. Czy przy niewydolności żylnej tworzą się już zatory, czy jest to dopiero początek choroby?

KOBIETA, 31 LAT ponad rok temu

Szanowna Pani!

Przewlekła niewydolność żylna to choroba, której nie można całkowicie wyleczyć, lecz można spowolnić jej postęp. Jedynym leczeniem, dzieki któremu można osiagnąć ten efekt jest leczenie uciskowe. Obejmuje ono opaski uciskowe, pończochy uciskowe oraz masaż pneumatyczny. Stosuje się je na każdym etapie rozwoju choroby, również w profilaktyce. Warto porozmawiać o tym z lekarzem.

Nie ma przekonujacych dowodów na to, by leczenie farmakologiczne miało korzystny wpływ na przebieg choroby. Jednak niekiedy może ono poprawiać jakość życia i łagodzić dolegliwości, nie chroni natomiast przed rozwojem zaawansowanych zmian. Można je stosować, gdy występuje ból, jednak w połączeniu z kompresoterapia (leczeniem uciskowym).

Przewlekła niewydolność żylna wiąże się z większym ryzykiem wystąpienia zakrzepicy żył głębokich.

Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Witam serdecznie. bieganie rekreacyjne nie powoduje gwałtownego przyspieszenia rozwoju żylaków. Najlepszym sportem jest pływanie. Proponują zastosować skarpety kompresyjne (ze sklepów dla biegaczy lub sklepów medycznych), co pozwoli zmniejszyć obrzęki, zatrzymuje rozwój żylaków i pozwala poprawić biegaczom osiągane wyniki. Proponuję zaplanować leczenie zabiegowe - dla osób aktywnych laser EVLT pozwala na najszybszy powrót do pełnej formy. Pozdrawiam, dr n. med. Łukasz Szczygieł, spec angiolog

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Przewlekła niewydolność żylna a owrzodzenia

Dzień dobry, mam 20 lat, mam wadę wrodzoną układu krążenia kończyn dolnych (brak żyły głównej, utworzyło się krążenie oboczne). Od 1,5 roku stwierdzono u mnie zakrzepicę żył powierzchniowych, postanowiono zastosować zastrzyki z heparyną F*** 0,8, w sesjach 14-dniowych po jednym zastrzyku dziennie. Pomagało na krótki czas, po takiej sesji nawracał ból, obrzęk, tak kilkukrotnie lądowałem w szpitalu. Stwierdzili już, że zakrzepica jest w żyłach głębokich, robili badania dopplerowskie, przepisywano ponownie zastrzyki, do tego przeróżne maści typu lioton 1000 i mnóstwo dodatkowych tabletek. Stan się pogarszał, poszedłem do prywatnego lekarza. Stwierdził, żebym skonsultował się z jakimś hematologiem. Zrobiłem tak, nakazał robienie badań, INR, białko C, białko S i ponowne badanie doplerowskie, wyniki nie wyszły zadowalająco. Np. badanie dopplerowskie wykazało zniszczone zastawki w żyle udowej, jak się nie mylę. INR 0,99, a prawidłowy powinien być między 2 a 3 - jak dobrze mnie poinformowano. W ciągu roku od zachorowania wyniki wyszły jakby zakrzepica w ogóle nie była leczona. Teraz zastosowano leczenie tabletkami (V*** 5 mg), szczerze, w ogóle nie pomaga.

Ogólnym problemem teraz jest od 2 miesięcy pojawiające się owrzodzenia (sączy się z nich ropa i w ogóle się nie goją) na piszczelu lewej nogi, na kostce i praktycznie cała łydka jest w takich bordowych strupach, że tak napiszę. Lekarze twierdzą, że trzeba czekać, aż zaleczę zakrzepicę, ale te owrzodzenia są coraz większe, bardziej bolesne i w nowych miejscach. Moje pytanie - czym to grozi (owrzodzenia)? Jak to leczyć? Czy te rany będą coraz większe? Czy to nie za wiele - zakrzepica, owrzodzenia, niewydolne zastawki?

MĘŻCZYZNA, 20 LAT ponad rok temu

Witam!

Opisane objawy są spowodowane przewlekłą niewydolnością żylną. Przewlekła niewydolność żylna może prowadzić do zakrzepicy żył głębokich. Najważniejsze w tej chwili jest wyleczenie zakrzepicy żył głębokich, gdyż może to stanowić ryzyko zatorów oraz może nasilić przewlekłą niewydolność żylną. Stosowanie heparyny i V*** jest właściwym postępowaniem. Należy jednak pamiętać, że heparyna powinno być stosowana co najmniej przez 5 dni, ale powinna zostać odstawiona gdy pod wpływem stosowania V*** wskaźnik INR znajdzie się na poziomie 2-3. Taka wartość wskaźnika gwarantuje prawidłowe leczenie przeciwkrzepliwe. Warto wiedzieć, że dawkę V*** należy dobierać tak aby utrzymać wartość INR w pożądanym pułapie (w zakrzepicy będzie to 2-3). Jeśli chodzi o ewentualne powikłania to niestety może dojść do postępu niewydolności żylnej, a w związku z tym może dojść to stałych obrzęków, do powiększenia owrzodzeń oraz do utrudnionego ich gojenia. Same owrzodzenia mogą być narażone na zakażenie. Wobec tego proponuję kontrolować dokładnie wskaźnik INR i pozostać pod kontrolą lekarza prowadzącego. Rozumiem, że życie jest trudne z Pana dolegliwościami, ale niestety w tej chwili pozostaje tylko skuteczne leczenie zakrzepicy, a w przyszłości ewentualne leczenie zabiegowe na oddziale angiologii. Pozdrawiam serdecznie!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty