Witam.
Rozstanie po długim związku jest bardzo trudnym przeżyciem zwłaszcza wówczas, gdy to nie my zdecydowaliśmy o rozstaniu. Taka sytuacja związana jest z poczuciem straty i jak każdy niemal stan emocjonalny musi się "wypalić". Niestety potrzeba na to czasu.
Koniec związku przeżywany jest różnie przez różnych ludzi - jak okres żałoby, poprzez psychiczne zaprzeczanie temu co się wydarzyło i wpadanie w wir codziennych zajęć, depresję i in. Czasami aby poradzić sobie z poczuciem straty i odzyskać radość życia potrzebna jest pomoc specjalisty psychologa /psychoterapeuty - szczególnie wówczas gdy żal po rozstaniu dezorganizuje codzienne życie.
Z rozstaniem trzeba się po prostu pogodzić. I tak jak wcześniej pisałam potrzeba na to czasu. Choć w tej chwili może się to Pani wydawać nierealne jednak obiektywnie, nie ma żadnego powodu, dla którego nie miałaby Pani stworzyć kolejnego, trwałego związku. Dowodem na to jest fakt, że była Pani w takiej relacji, co oznacza, iż potrafi Pani tworzyć bliskie relacje, a to bardzo cenna zdolność!
Życzę uśmiechu.