Jak mieć dobry kontakt z 12-latkiem?

Dzień dobry, proszę o poradę w sprawie wychowania 12 letniego syna. Mam jedno dziecko i zawsze poświęcałam mu mnóstwo czasu i uwagi. Oczywiście dziecko rośnie i już nie jest dzieckiem, tylko fajny nastolatkiem, który coraz więcej czasu spędza zajmując się swoimi sprawami. Potrafi dużo czasu siedzieć u siebie. Nie mam problemu z tym, co tam robi - nie w tym rzecz. Chodzi mi o moje podejście - jakoś nadal jest mi "dziwnie", że mogę tak cały wolny dzień zajmować się sobą a on sobą indifferent Przyzwyczajona, że poświęcałam dziecku każdą wolną chwilę autentycznie aktualnie mam poczucie, że go zaniedbuję. Czy słusznie? Czy to jest już ten wiek, kiedy powinniśmy być dla dziecka na jego wyraźną potrzebę, a nie narzucać mu propozycji typu planszówki, filmy itd jeśli samo nie ma na to aktualnie ochoty?
KOBIETA, 41 LAT ponad rok temu

Szanowna Pani,


chłopiec jest w okresie adolescencji, jest to faza rozwojowa, która przejawia się integracją z rówieśnikami, więc automatycznie dziecko "odcina pępowinę".
Okres dojrzewania bio-psycho-społecznego, obejmuje; aspekt biologiczny - huśtawka hormonalna - zmiany w budowie i wyglądzie ciała, które trzeba zaakceptować jako swoje, wzmożona potliwość, pojawia się trądzik młodzieńczy, owłosienie na całym ciele, gwałtowny wzrost powoduje osłabienie układu odpornościowego, aspekt psychologiczny - kształtuję się tożsamość - Kim jestem?, tożsamość płciowa (hetero-homo i biseksualna) oraz aspekt społeczny - pełnienie roli w społeczeństwie, potrzeba akceptacji i potrzeba przynależności do grupy (indywidualnie od 11r.ż. do 21r.ż.), jest to faza moratorium zawieszenia pomiędzy dzieckiem, a dorosłością). Mogą pojawić się obawy i lęk, młodzieniec potrzebuje wsparcia, dla chłopca obiektem odniesienia jest ojciec, dziadek. Potrzeba akceptowania poczucia przynależności do własnej płci (płeć mózgu) i realizowanie określonej roli męskiej lub żeńskiej. Nastolatek przygotowuje się do roli w społeczeństwie, Kim chciałbym być? Po 20r.ż, zaczyna kształtować się osobowość - względnie trwałe cechy, które nadają spójność w zachowaniu osoby - wewnętrzny system regulacji pozwala na adaptację i integrację myśli, uczuć i zachowań adekwatnie do kontekstu.
Problemy psychologiczne w okresie buntu (adolescencji); zaburzenia depresyjne, zaburzenia zachowania, zaburzenia lękowe, zaburzenia odżywiania. Strategie radzenia sobie; wagary, nadużywanie alkoholu i innych substancji.
Instynktownie Pani rozpoznaje, że to jest wiek, kiedy powinniśmy być na wyraźną potrzebę dziecka, rodzic jako bezpieczna baza - wyrozumiały, wspierający, konsekwentny.
zamieszczam artykuły do poczytania;
http://www.gimnazjum17.wroclaw.pl/aktualnosci/125-adolescencja
http://www.edukacja.edux.pl/p-14791-charakterystyka-okresu-dorastania-czlowieka.php

Pozdrawiam serdecznie

0

Dzień Dobry Pani,

Nie ma tutaj "złotej recepty", bo każde Dziecko jest inne...

Chcę Pani powiedzieć, że w relacji Rodzica z Nastolatkiem ważniejsza jest jakość relacji
od ilości tej relacji...

Istotnym jest, by Syn przede wszystkim czuł/wiedział, że może na Panią liczyć (rozmowa/wsparcie/pomoc) kiedy tego potrzebuje.
Ale też mieć na uwadze, jak i czym się Pani Syn interesuje, zapraszać do wspólnej rozmowy o tym, inspirować Syna, by dzielił się swoimi opiniami, honorując swoją i Jego przestrzeń.

W razie wątpliwości, może Pani sięgnąć po rozmowę osobistą z psychologiem

Z przesłaniem dla Pani i Syna wszystkiego pomyślnego i szczęśliwego,
irena.mielnik.madej@gmail.com

0

Witam, dostrzega Pani że syn staje się nastolatkiem. To że czuje Pani się "dziwnie" w nowej sytuacji nie jest niczym dziwnym. Teraz więcej czasu może Pani poświęcić sobie, na zainteresowania, aktywności na które wcześniej nie miała Pani czasu. Syn nie potrzebuje aż tak intensywnego kontaktu z rodzicem, ale musi mieć świadomość że mimo to, może w każdym momencie liczyć na Państwa. Warto rozmawiać z synem aby nie utracić kontaktu, aby wiedzieć o aktualnych zainteresowaniach, problemach. Pani sposób opieki nad synem się zmienia. Myślę że nie ma w tym nic złego że proponują Państwo dziecku wspólne aktywności, ważne aby były dostosowane do jego wieku, zainteresowań i uszanować jego decyzję, jeżeli nie będzie chciał w nich uczestniczyć.
Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty