Jak pomóc partnerowi zakończyć związek?

Witam, Mój partner ma problem z zakończeniem poprzedniego związku. Rozstali się 3 lata w bardzo nieprzyjemnej atmosferze i on dalej boi się ze ja gdzies spotka. Boi się przede mną otworzyć. Boi się ze skrzywdzę go tak samo jak ona. My jesteśmy ze sobą 2.5 roku. Często ucieka w prace. On sam przyznał ze ma problem i potrzebuje pomocy. To od niego pierwszego padły te slowa. I mimo ze wie ze sam sobie nie radzi i ja nie potrafię mu pomoc on boi się umówić do specjalisty. Moje pytanie brzmi, jak mogę mu pomoc? Co mogę zrobić żeby przekonać go do umówienia się? Oczywiscie powtarzam mu, ze może na mnie liczyć, ze jeśli będzie chciał to mogę pójść z nim, ze mogę zaczekać na niego.probuje tłumaczyć (chociaż on sam wie) ze to żaden wstyd prosić o pomoc specjalistę.

KOBIETA, 23 LAT ponad rok temu

Psychologia Rozstanie

Mgr Bożena Waluś Psychologia, Gliwice

94 poziom zaufania

Witam,
wskazane jest wsparcie specjalistyczne, chory wyrostek robaczkowy potrzebuje interwencji chirurgicznej, problemy psychiczne wymagają systematycznego leczenia metodą psychoterapii lub/i farmakoterapii. W tym przypadku wskazana jest psychoterapia jako forma pomocy.
Pozdrawiam serdecznie

Mgr Agata Pacia (Katulska) Psycholog, Wrocław

54 poziom zaufania

Dzień dobry, warto przede wszystkim skoncentrować się na Państwa relacji. Jego problem zapewne ma wpływ na Panatwa funkcjonowanie i to myśle powinno być przede wszystkim motywacją do rozwiązania problemu partnera. Paradoksalnie boi się że Pani go zrani jak tamta kobieta a w tym momencie to on rani Panią , gdyż Państwa życie w pewnym sensie jest podporządkowane tamtemu problemowi i zapewne często was ogranicza. Myśle że warto o tym powiedzieć partnerowi, inaczej nie uda się Państwu stworzyć bardzo bliskiego związku bo zawsze będzie w nim ktoś . Także wizyta u specjalisty jest konieczna.
Pozdrawiam A. Pacia

Mgr Irena Mielnik - Madej Psychologia, Kraków

97 poziom zaufania

Dzień Dobry Pani,

Zapytała Pani, jak może pomóc Partnerowi w poradzeniu sobie z pojawiającymi się/nawarstwiającymi wyzwaniami.

Chcę Pani powiedzieć, że Pani już pomogła/pomaga oferując Partnerowi swoją pomoc, poprzez swoją obecność, uwagę
i deklaracje pomocy (reszta należy już do Partnera).
Pewną alternatywą byłaby konsultacja/rozmowa online, taka opcja również wymagałaby otwartości i współpracy z psychologiem.

Z Pani prezentacji, wnioskuję, że temat jest wielowątkowy i wymagałby jak najszybszego zajęcia się wyzwaniami/problemami.

Czytając Pani opis, tak jakoś zabrakło mi Pani w tej relacji..., bo jest duże sfokusowanie na problemie/wyzwaniach Pani Partnera.

Domniemam, że być może pomija Pani siebie, zbyt mocno angażując się/zlewając z potrzebami Partnera?
Bo relacja tylko wtedy jest partnerska, kiedy dwoje Partnerów wyraża swoje potrzeby i wzajemnie na nie odpowiada, jak również dzielenie się swoimi uczuciami, jak również obawami/wątpliwościami oraz lękami...

Myślę, że terapia par dla Państwa byłaby dobrym rozwiązaniem, do czego mocno zachęcam.

Gdyby była potrzeba rozmowy ze mną, zapraszam serdecznie do kontaktu via Skype.

Życzę Państwu tylko pomyślności i miłości!
irena.mielnik.madej@gmail.com
tel. 502 749 605

Mgr Agnieszka Galas - Konsor Psychologia

60 poziom zaufania

Dzień dobry. Myślę, że powinna Pani próbować przekonać partnera,aby skorzystał z pomocy specjalisty. Obecnie nie jest to już tak napiętnowane jak kiedyś, a fachowa pomoc może bardzo ułatwić życie i jemu i wam jako parze. Może warto przetoczyć przykłady osób znanych z mediów, które korzystały z pomocy.
pozdrawiam

http://psychoterapia-krakow.net/