Jak poradzić sobie z wybuchowym partnerem?

Jak poradzić sobie z wybuchowym partnerem który dość łatwo wpada w złość? Trochę pokrzyczy, a niedługo mu przechodzi i potrafi zachowywać się jak gdyby nigdy nic. Szczerze przeprasza i mówi, że mu przykro, co naprawdę widać. Ja jestem spokojniejsza i rażą mnie jego wybuchy, ale jest to jedyna rzecz jaka mi przeszkadza, poza tym jest super. Namawiam go do pracy nad większym panowaniem nad emocjami, pójściem do psychologa, podsuwam książki i wydaje się być zainteresowany,ale mimo to nadal wybucha
KOBIETA, 31 LAT ponad rok temu

Cóż, przyczyn takiego zachowania może być kilka. Poczynając od impulsywności, poprzez podejrzliwość związaną z niższym poziomem ugodowości, aż po po bardzo wysoką sumienność, która skutkuje zbyt sztywnymi zasadami. Ta złość o której Pani mówi to gniew, który charakteryzuje się, "odzieraniem" drugiej osoby z jej ludzkich aspektów i atakowanie słowne lub nawet fizyczne. Było by świetnie, gdyby Pani partner skorzystał z porady psychologa, to z pewnością podniosło by jego jakość życia.

Serdeczne pozdrowienia
Tomasz Furgalski

0

Dzień Dobry,

Zastanawia mnie pytanie Pani... jak sobie radzić z wybuchowym partnerem ? To znaczy, że jedno w związku daje sobie prawo do nieradzenia z emocjami tak aby drugie szukało pomocy ? Tak rozumiem wasz nieświadomy kontrakt. A co do urealnienia Państwa sytuacji to zrobiła Pani bardzo wiele przede wszystkim nie akceptuje Pani takiego zachowania...BRAWO, książki uwidaczniają problem jednak nie rozwiązują. Proponuję kilka opcji :) wspólne pójście na terapię - Pani pełni rolę przewodnika emocjonalnego to jako przewodnik może Pani pójść razem i opowiedzieć o swoich odczuciach w tym obszarze, czekać dalej aż coś się wydarzy, pójść w pojedynkę na psychoterapię - np. w celu twardego stawiania granic .... Serdecznie Pozdrawiam, Dorota Szykulska-Paprocka

0

Proponuję namówić partnera na terapię u specjalisty szkolonego w treningu zastępowania agresji. Są to bardzo przyjemne, nieinwazyjne techniki które świetnie sprawdzają się w kontrolowaniu swojej złości. Pozdrawiam, Monika

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Jak poradzić sobie z tęsknotą za partnerem?

Witam, Jestem gejem od 6 miesiacy jestem w zwiazku, mieszkamy razem. Moj facet jest marynarzem i pierwszy raz wyplynal na morze tydzien temu. Ma plywac 2 tygodnie na 2, strasznie za nim tęsknię, nie moge znalezc sobie miejsca ciagle o nim mysle. Probuje robic cos dla siebie wychodzic ze znajomymi, silownia ale to niestety nic nie daje. Caly czas jest on w moich myslach. Kochamy sie, dzwoni do mnie codziennie. Zastanawiam sie nad odejsciem od niego bo przez te dni czuje fatalnie, nie wiem co mam robic zeby bylo dobrze. Wiem ze jest w pracy i ze kocha morze i dla mnie nie wyplynal na 6 miesiecy tylko na 2 tygodnie. Wszelkie mysli sprowadzaja sie do niego, w domu wszystko mi o nim przypomina. Wszyscy znajomi twierdza ze 2 tygodnie to malo i powinienem sie cieszyc bo odpoczne, jednak ja nie czuje sie dobrze przez ten okres.
MĘŻCZYZNA, 23 LAT ponad rok temu
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Jak poradzić sobie w relacji z partnerem?

Witam, chciałabym się poradzić, ponieważ osobiście jestem trochę pogubiona w relacjach. Trochę osoba wycofana i mam problemy w relacjach z innymi ludźmi. Chodzę na terapię. Pracuje od dwóch lat w jednej firmie gdzie jest trochę więcej ludzi i większą korporacja I mam kontakt z wieloma osobami. Ostatnio zbliżyłam z niektórymi . Zaczęliśmy się spotykać poza pracą. Jedno spotkanie z koleżanką drugie większą ekipa. Zaczęłam też podrywać podświadomie takiego chłopaka. I zaczęłam sobie uświadamiać że coś jest na rzeczy. Że jednak trochę chyba wpadliśmy sobie w oko. Zaczął być miły pomocny adorować mnie. Czasem razem robiliśmy kawę Co wcześniej wogole nie było tego na miejscu. Mam tez narzeczonego z którym planujemy ślub w pszyszlym roku. Ostatnio nam się nie układa bo mamy swoje problemy. On się rozchorowal ja też się pochorowalam. Jestem na zwolnieniu lekarskim. Ogólnie jestem w terapii nie byłam przygotowana na takie coś że będę podrywać kolegę z pracy. Źle się z tym czuje bo też ja jestem zaręczona i on wie o tym. Czasem do niego zagaduje na Messengerze. Odpisuje. Teraz nie wiem na czym stoimy.. Z chłopakiem mamy problemy bo nie pracuje długo jest bez pracy..plus teraz tą choroba jego i moja. Nie wiem, bo też wstydzę się dluzszych rozmów z.innymi.. otworzyć się na innych.
KOBIETA, 21 LAT ponad rok temu

W kwestii Pani sytuacji z partnerem, wydaje mi się, że ważne jest, abyście obydwoje znaleźli czas na szczere rozmowy o Waszych problemach i oczekiwaniach wobec siebie nawzajem. Może warto zastanowić się, czy Wasze plany na przyszłość są nadal aktualne i czy obydwoje jesteście gotowi na kolejny krok w Waszej relacji. Warto też pamiętać o tym, że każda relacja wymaga pracy i zaangażowania z obu stron.



Jeśli chodzi o sytuację z kolegą z pracy, to ważne jest, aby była Pani szczera ze sobą i zastanowiła się, czy to jest tylko chwilowe zauroczenie, czy coś więcej? Jest Pani zaręczona i warto być wobec siebie i swojego partnera uczciwą. Może warto porozmawiać o swoich uczuciach z psychoterapeutą, który pomoże Pani uporządkować myśli i emocje.



Pozdrawiam, Tomasz Kościelny, certyfikowany psychoterapeuta psychodynamiczny. Pracuje indywidualnie, z parami, małżeństwami i grupami w gabinetach w Warszawie oraz poprzez Skype, https://tomaszkoscielny.pl, e-mail: tkoscielny@interia.pl, tel. 692 13 99 40.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty