Stan w jakim Pani się teraz znajduje można nazwać stanem żałoby - straciła Pani ważną osobę w swoim życiu i w związku z tym musi teraz przejść przez kolejne etapy procesu. Nie jest to sytuacja łatwa, dlatego też - jeżeli uważa Pani, że samodzielne przepracowanie tej sytuacji jest zbyt trudne - polecam udać się do psychologa, który pomoże Pani przejść przez wszystkie stadia procesu żałoby po stracie i pozwoli odzyskać równowagę emocjonalną. Powodzenia.
Poczucie odrzucenia a także rozczarowania, smutku i straty w takiej sytuacji jest normalne i zrozumiałe. Warto poszukać wsparcia wśród bliskich albo profesjonalistów (psychologa). Dodatkowo przepracowanie uczuć i emocji, które są teraz oraz praca nad poprawą poczucia własnej wartości, bezpieczeństwa i zaufania do ludzi pozwolą Pani na nowo otworzyć się na relacje i czerpanie z niej satysfakcji.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak poradzić sobie ze złymi emocjami po rozstaniu? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Jak poradzić sobie z bólem po zdradzie? – odpowiada Mgr Joanna Szlasa
- Jak poradzić sobie po śmierci wnuczki? – odpowiada Mgr Magdalena Brabec
- Jak sobie poradzić po śmierci męża? – odpowiada Mgr Monika Wysota
- Jak sobie poradzić z emocjami po śmierci męża? – odpowiada Mgr Joanna Szlasa
- Rozstanie z chłopakiem po 6. latach związku – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Jak poradzić sobie ze zdradą partnerki? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Jak poradzić sobie po śmierci ukochanej osoby? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Jak mogę poradzić sobie ze zdradą żony? – odpowiada Mgr Anna Kasprzak
- Jak poradzić sobie ze stratą małego dziecka? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
artykuły
Jakiś czas temu miałam konsultację psychologiczną z kobietą...
Jakiś czas temu miałam konsultację psychologiczną
Danuta Szaflarska - kobieta żywioł, recepta na długowieczność, choroby
Danuta Szaflarska jest jedną z najpopularniejszych
Wojna zostawia trwałe ślady w psychice. Jak radzić sobie z zespołem stresu pourazowego?
Jesteśmy świadkami konfliktu zbrojnego w Ukrainie.