Jak poradzić sobie ze złośliwością osoby starszej?

Jestem w drugiej ciąży mąż finansowo mi nie pomaga ani na lekarza ani na wizyty na nic się nie dokłada jest prowadzony przez swoją rodzine z którą mieszkamy a jego babcia go buntuje przeciwko mnie. Nie dokładam się do węgla światła gazu ponieważ uważam ze mąż powinien stanąć na wysokości zadania i zadbać o to ze swojej strony a jego babce się to nie podoba i ciągle się mnie czepia ze na głupoty mam a na węgiel nie mam ostatnio mi zyczyla żebym dziecko martwe urodziła wyzywa się na mnie obgaduje mnie na każdym kroku juz nie wytrzymuje psychicznie

KOBIETA, 25 LAT ponad rok temu

Psychologia Dziecko

Mgr Bożena Waluś Psychologia, Gliwice

94 poziom zaufania

Witam,

zalecana jest psychoterapia małżeńska.

Pozdrawiam serdecznie

Mgr Irena Mielnik - Madej Psychologia, Kraków

97 poziom zaufania

Dzień Dobry Pani,

Tak nie może być!

Proszę się nie godzić na takie traktowanie.
Jest Pani w takim czasie, że powinny do Pani płynąć wspierające, życzliwe i piękne słowa...,
A jest tak inaczej...?
Najlepszym rozwiązaniem byłoby, gdybyście mogli Państwo zamieszkać samodzielnie..., jednak domniemam, że jest, jak jest...

Zachęcałabym Panią, by zadbała Pani o siebie i skorzystała ze zwyczajnej rozmowy z psychologiem, by nabyła Pani umiejętność wyrażania/realizowania swoich potrzeb oraz skutecznej komunikacji.

A co na teraz?
Zachęcałabym Panią do szczerej, otwartej i nie oceniającej rozmowy z Mężem, najlepiej poza domem w przytulnej herbaciarni? "na spokojnie" i zakomunikowanie, jak Pani czuje się w takiej sytuacji, kiedy nie bierze pod uwagę Pani potrzeb (wyrazić swoje potrzeby, że chciałaby pani czuć się zaopiekowana, ważna i kochana) oraz Co i Jak moglibyście poprawić w Waszej relacji, by Babcia Męża nie ingerowała w Państwa życie..

A swoją drogą, mam pytanie, kiedy byliście Państwo razem na randce?

Chcę Pani powiedzieć, że relacja małżeńska wymaga nieustającej pracy.
Partnerstwo jest najbardziej wymagającą relacją i jest tylko wtedy możliwe, kiedy oboje Partnerzy będą otwarci na wzajemne potrzeby
i gotowe by na nie odpowiadać...

Z przesłaniem dla Pani Tego, Co jest Pani teraz najbardziej potrzebne,
irena.mielnik.madej@gmail.com

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Kłótnie i konflikty w małżeństwie – odpowiada Piotr Bochański
Jak odzyskać równowagę w związku? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
Czy dobrze zachowałam się w stosunku do męża? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
Jak poradzić sobie po zdradach męża? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
Jak poradzić sobie po zdradzie? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
Czy zostawić partnera, jeśli spotyka się z inną kobietą? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
Czy możliwa jest zdrada w związku ze strony partnera? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
Czy moja zdrada to wynik braku celu mojego chłopaka? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
Czy to, że zwracam uwagę mężowi sprawia, że jestem złą żoną? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
Czy jeszcze walczyć o ten związek? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej

artykuły

Bunt a depresja

Bunt młodzieńczy w potocznym rozumieniu często jes

Tekla Juniewicz dożyła 116 lat. Przed śmiercią zdradziła swój sekret

Największą radość czerpała ze spotkań z bliskimi i

Beata Kucharska od 30 lat żyje z wirusem HIV. Najpierw wygrała bitwę o siebie, dzisiaj toczy wojny w imieniu swoich podopiecznych

30 lat temu musiała rodzić syna na kozetce, poniew

Jak poradzić sobie z gniewem, złośliwością i prześladowaniem?

Jak sobie poradzić z gniewem, podniesionym głosem, złośliwością ludzką i prześladowaniem??? oraz przeklinaniem? To ogromny problem, nie jest łatwo wyluzować, a tego nie da się ominąć :(

MĘŻCZYZNA, 27 LAT ponad rok temu

Psychologia Emocje

Mgr Agnieszka Lipińska Psycholog, Warszawa

27 poziom zaufania

Jeśli czuje się Pan przytłoczony tym jak postępują inni ludzie: ich przeklinaniem, złośliwością zachęcam do zgłoszenia się na psychoterapię, gdzie będzie Pan mógł wypracować własne sposoby radzenia sobie z tym, jak zachowują się inni wobec Pana i w Pana obecności.
Agnieszka Lipińska

Mgr Magdalena Golicz Psycholog

93 poziom zaufania

Warto przemyśleć skąd się biorą podobne reakcje? I co mógłby Pan zrobić, żeby ich uniknąć? Nie da się bowiem zmienić ludzi, ale można zmienić krąg w którym się obracamy czy pracę, nauczyć się jasno stawiać granice, być asertywnym i konsekwentnym. Może warto porozmawiać z psychologiem?

Mgr Patrycja Stajer Psycholog, Kraków

83 poziom zaufania

Dzień dobry,

Pozostaje Panu rozważyć konsultacje u psychoterapeuty, które mogą zakończyć się wspólną decyzją o podjęciu leczenia (np.: w PZP, prywatnie).

Mgr Kamila Dziwota Psychologia, Kraków

60 poziom zaufania

Zgadzam się, że to ogromny problem - przemoc psychiczna, której padł Pan ofiarą bardzo boli. Czasem jedynym sposobem na agresora jest ucięcie kontaktu. Jak tu wyluzować, gdy brakuje bezpieczeństwa? Na pewno nie da się tego ominąć?
Życzę dużo siły. Jeśli nie jest Pan w stanie uciąć krzywdzącego kontaktu, proszę skorzystać ze wsparcia profesjonalisty - zapisać się do psychologa. Pozdrawiam!

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Obrona przed zawiścią i złośliwością ludzką – odpowiada Mgr Anna Suligowska
Co zrobić, gdy ludzie utwierdzają mnie w poczuciu niskiej wartości? – odpowiada Mgr Marta Belka-Szmit
Problemy z koncentracją, nerwica u 36-latki – odpowiada Mgr Barbara Szalacha
Jak poradzić sobie po odrzuceniu? – odpowiada Mgr Magdalena Hanna Nagrodzka
Jak mogę poradzić sobie z niską samooceną? – odpowiada Mgr Katarzyna Kulczycka
Jak mogę poradzić sobie samemu z paruresis? – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
Jak radzić sobie z tymi wybuchami agresji? – odpowiada Mgr Bartosz Neska
Problemy z nerwami i snem – odpowiada Mgr Hanna Markiewicz
Trening asertywności u 32-latka – odpowiada Mgr Agnieszka Nowogrodzka
Niechęć do ludzi zbyt pewnych siebie i pogardliwym uosobieniem – odpowiada Mgr Piotr Jan Antoniak

artykuły

Aspołeczność - czym jest, cechy, aspołeczność a introwertyzm

Aspołeczność to wycofanie się z życia społecznego

Jak radzić sobie z nerwami?

Żyjemy w ciągłym pędzie. Brakuje nam na wszystko c

Słowa mogą ranić. "Czego nie wiedzą, czyli usłyszane przy rodzinnym stole"

Na niebie widać już pierwszą gwiazdkę, w tle świec

Mgr Irena Mielnik - Madej Psychologia, Kraków

umów wizytę

Mgr Patrycja Stajer Psycholog, Kraków

umów wizytę

Mgr Dorota Nowacka Psychologia, Gdańsk

umów wizytę

Mgr Magdalena Brabec Psycholog, Bydgoszcz

umów wizytę

Jak pomóc starszej osobie?

Witam. Jestem siostrzenica 85 letniej cioci u której ostatnio zauważyłam zmiany w zachowaniu. Nie mieszkamy razem, dzieli nas 150 km, ja mam 60 lat ,rodzinę, męża, dzieci, wnuki, zaś ciocia jest niezamężna , samotna. Miesiąc temu zmarła jej 94 letnia siostra, z którą całe życie mieszkała w wiejskim domku, w dobrych warunkach.Zmiany w zachowaniu polegają na tym, ze ciocia chodzi po wsi całymi dniami, nic nie robi, nie myje się, sprowadza do domu podejrzane towarzystwo, nocuje u sąsiadów mających złą opinie, jednym słowem zmiana osobowości o 180 stopni. Zapewniliśmy jej opiekunkę środowiskowa, kuzyni mieszkający w tej wsi zajmują sie finansami, doglądają, przynoszą posiłki . Dzwonili ostatnio, ze nie radzą sobie z ciocia, nie daje sobie pomoc, wyzywa, przeklina, wygania ich, nie wiedzą co dalej z nią zrobić, jak leczyć, bo stan sie pogarsza. Proszę o radę, jakie powinnismy podjąć czynności aby zapewnić cioci w miarę godna starość.

KOBIETA, 85 LAT ponad rok temu

Uczucie samotności Psychologia

Mgr Agata Pacia (Katulska) Psycholog, Wrocław

54 poziom zaufania

Dzień dobry, kiedy ciocia bez celu chodzi po wsi i nie chce wrócić warto wezwać pogotowie, jest ryzyko że się zgubi, trudno będzie ją upilnować. Wszystko wskazuje na to, że u cioci pojawiła się silna demencja , często w warunkach domowych dbanie o taką osobę jest bardzo trudne, czasami odpowiednia opieka jest nie możliwa. Warto pomyśleć o ośrodku opiekuńczym dla cioci. Tam jest zespół specjalistów, pielęgniarki, lekarze, którzy mają odpowiednie kompetencje do opiekowania się takimi osobami. Jak sama Pani widzi samemu jest to bardzo trudne, patrząc do jakich sytuacji dochodzi (brak pielęgnacji ciała, szwędactwo) to można powiedzieć, że nie są Państwo wstanie sami pomóc cioci.
Pozdrawiam A. Pacia

Mgr Irena Mielnik - Madej Psychologia, Kraków

97 poziom zaufania

Dzień Dobry Pani,

Z zaprezentowanej przez Panią sytuacji, zachęcałabym Panią do zainicjowania, podjęcia kroków, celem umieszczenia Cioci w Domu Pomocy Społecznej, gdzie miałaby zapewnioną opiekę fizyczną, medyczną, oraz potrzebne wsparcie oraz leczenie (tym bardziej, że Ciocia jest samotna/bezdzietna).

Myślę, że byłaby potrzeba, by zacząć od osobistej konsultacji diagnostycznej, w Poradni Zdrowia Psychicznego., następnie konsultacja rozpoznawcza z MOPS-em, co i jak moglibyście Państwo pomóc Cioci, która potrzebuje pomocy.

Z przesłaniem dla Pani i Cioci pomyślności,
irena.mielnik.madej@gmail.com
tel. 502 749 605