Jak przestać jeść kompulsywnie?
Więc generalnie mam 18 lat, ważę...hm...zależy ale w granicach 62-64kg, wzrostu 164. No kobietą jestem. Nie ruszam się za bardzo, w sensie sportu nie uprawiam żadnego. Więc kiedyś ważyłam bardzo dużo, tzn koło 74kg. Potem gdy zaczęłam palić [przyznam się szczerze] schudłam do 66kg. i jakoś mi to nie przeszkadzało. A potem wpadłam w mini szał i chciałam więcej zejść. No i jeść przestałam. W ogóle praktycznie. Jakiś jeden jogurt na dzień, czyli może z 70 kalorii i schudłam do 60kg nawet. Pięknie, pięknie. Tylko potem było okej, zaczęłam jeść i w ogóle wszyscy o jak fajnie schudłaś, a teraz nie mogę wrócić, nie mogę skontrolować. Jem jak szalona, wszystko, wszędzie, ciągle, wydaję całe pieniądze, jakie mam na jedzenie, myślę o jedzeniu, a jednocześnie myślę, że nie powinnam jeść. I nie wiem co dalej? Zaczynam tyć przez to jedzenie, a generalnie to chciałabym ważyć koło 57, 58kg i nie wiem co zrobić? Może mi ktoś powie, tak mądrze jak mam przestać jeść. Oczywiście nie całkowicie, ale te napady to są masakryczne, bo to poważnie są WIELKIE ilości jedzenia. :< pomocy.