Jak radzić sobie z niespełnioną miłością?

Dzień dobry Mam problem z niespełnionym uczuciem. Niestety trwa to już prawie 3 lata, 3 lata temu poznałam mężczyznę w pracy jednak szybko się to zakończyło. Jest on teraz w innym związku za 4 miesiące bierze ślub. Im bliżej tego ślubu z inną kobietą tym ja jestem bardziej nieszcześliwa. Są tygodnie kiedy o nim w ogóle nie myślę, ale wystarczy jeden impuls żebym zaczęła analizować całą przeszłość i rozmyślać co poszło nie tak, że sprawy potoczyły się tak czy inaczej i co by było gdyby. Są dni, że budzę się z tęsknotą za nim. Nie jestem w stanie wejść w inną relację, bo żaden mężczyzna nie jest nim. Chodzę na psychoterapię ponieważ mam jeszcze parę innych problemów, które się z tym zazębiają. Po wyjściu od psychologa wszystko wydaje się łatwe i do zrobienia, ale po jakimś czasie znów są dni kiedy nie mogę przestać analizować. Staram się codziennie mieć zajętą głowę i nie przebywać długo sama. Jest jakiś sposób żeby pozbyć się myśli o nim?
KOBIETA, 27 LAT ponad rok temu

Dzień dobry,
Niestety na tego typu trudności nie ma złotego środka, ale to bardzo dobrze, że chodzi Pani na psychoterapię. Sądzę, że poprawa jest kwestią czasu i za jakiś czas uda się Pani nie przeżywać relacji z tą osobą. Najlepszym lekarstwem byłoby ponowne zakochanie i podejrzewam, że byłoby ono możliwe i najprawdopodobniej nie chodzi tu wcale o to, że "żaden nie jest nim" lecz o to, że nie ma uczuć. Doradzałabym nie śledzenie jego życia i nie oglądanie jego zdjęć ani profili społecznościowych. Polecam spojrzenie na siebie jako na wartościową kobietę, która zasługuje na miłość i szczęście a nie na mężczyznę nie odwzajemniającego uczucia. Dobrym pomysłem byłaby także próba koncentracji na własnym życiu oraz zadbania o siebie i sprawianie sobie drobnych przyjemności np. zrobienie czegoś na co od dawna miało się ochotę. Polecam Pani również ćwiczenie mające na celu symboliczne zakończenie tej relacji. Ćwiczenie to polega na napisaniu listu do dawnej miłości a następnie spalenie go wraz z obiecaniem sobie nie pielęgnowania dalej tych uczuć w sobie i nie interesowanie się tym mężczyzną. Doradzam również trening uważności oparty na technikach medytacyjnych, który pozwoliłby na naukę ignorowania myśli i traktowania ich jako coś pojawiającego się samoistnie w umyśle do czego jednak nie trzeba przywiązywać wagi i nadawać znaczenia emocjonalnego. Myśl o dawnej miłości można zaobserwować, że się pojawiła i jednocześnie tej myśli nie nadawać znaczenia w postaci konkretnych emocji (za myślą idzie emocja i należy przerwać ten ciąg). Trening ten jest opracowany np. w książce "Mindfulness. Trening uważności" Mark Williams, Deny Penman, Wyd. Samo Sedno. Mam nadzieję, że uda się Pani przepracować ten problem i tego też Pani życzę.
Pozdrawiam serdecznie,
Katarzyna Kulczycka
http://psycholog-kulczycka.pl/

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty