Jak radzić sobie z niskim poczuciem wartości?

Witam. Nazywam się Magda i mam 19 lat. Mieszkam na wsi w gospodarstwie rolnym. Jestem miłą, nieśmiałą, pracowitą i bardzo emocjonalną osobą. Bardzo lubię pomagać w gospodarstwie rolnym. Z rodziną mam różne relacje, a mianowicie z tatą, wujem i ciocią bardzo dobrze się dogaduje i świetnie się czuje w ich towarzystwie. Z babcią jest trochę gorzej, ale mam dni w których potrafię z nią porozmawiać. Z mamą i siostrą nie potrafię się dogadać, poniżają mnie i wysmiewaja. A najgorzej jest gdy po całym dniu ciężkiej pracy wracam do domu i słyszę, że nic nie zrobiłam. Z rówieśnikami znalazłam wspólny język dopiero w tym roku. W czerwcu poznałam chłopaka, wtedy nie miałam żadnych wątpliwości że to miłość mojego życia. Jednak teraz gdy skrytykował kolacje przygotowaną przez moich najbliższych nie wiem co o tym myślec. Co prawda pojechał że mną oglądać żłobki i dostałam od niego kosztowny prezent na święta ale jego zachowanie co do moich bliskich pozostawia wiele do życzenia. Od 4 lat często tnę się zyletką. Chociaż w czerwcu tego roku przestałam się ciąć, a ukojenia i rozwiązania swoich problemów szukam w alkoholu. Robię to gdy jestem wściekła na matkę, babcie i siostrę i nie mogę się uspokoić. 3 lata temu zmarł mi kochany dziadek i od tego czasu do dnia dzisiejszego budzę się w nocy i wydaje mi się, że go widzę. Przez ostatnie 2 miesiące odczuwam ciągle smutek, mam łzy w oczach i czuję się nikomu niepotrzebna. Cały czas jestem przemeczona i jakby nieobecna na tym świecie. Uważam, że jestem brzydką i niewartosciowa dziewczyna i nie wiem co mój chłopak we mnie widzi. Pomimo tego, że mam przyjaciół i chłopaka czuję się bardzo samotna. Na końcu dodam jeszcze, że z pedagogiem szkolnym rozmawiam co tydzień, jednak z powodu jej relacji przyjacielskich i pracowniczych z moją mamą muszę niektóre sprawy przemilczec. Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam 
KOBIETA, 19 LAT ponad rok temu

Czy depresja jest chorobą śmiertelną?

Depresja to choroba cywilizacyjna. Jest przyczyną wielu przykrych dolegliwości, czy jednak może doprowadzić do śmierci? Obejrzyj film i zapoznaj się z wypowiedzią eksperta.

Witam,

wskazana jest pomoc psychoterapeutyczna, psychoterapia, samoocenę kształtuje się w procesie socjalizacji, w relacji z mamą, siostrą, babcią, wymagane jest wsparcie osoby postronnej, psychoterapeuty.

Pozdrawiam serdecznie

0

Podobne objawy mogą (choć nie muszą) być sygnałem poważniejszych trudności (np depresji, zaburzeń osobowości). Dlatego konieczne byłoby podjęcie konsultacji z lekarzem psychiatrą- zależnie od diagnostyki- farmakoterapii oraz psychoterapii. Zachęcam do działania. W razie trudności w znalezieniu psychoterapeuty, warto przemyśleć opcję psychoterapii online (np poprzez Skype). Niektóre gabinety świadczą tego typu pomoc dla osób mających trudności w dotarciu do tradycyjnego gabinetu.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty