Jak radzić sobie ze strachem w ciąży?

Siedem lat temu doświadczyłam przemocy seksualnej, nie wiem raczej średnio sobie poradziłam z tym co się wydarzyło. Aktualnie jestem w związku. W 5 m-cu ciąży i po mimo że uwielbiam dzieci i cieszę się że nie długo zostanę mamą to strach o dziecko,o to czy sobie poradzę, czy facet z którym jestem poradzi sobie i odnajdzie w roli ojca bierze górę. Po mimo że z ciążą jest wszystko ok boję się o dziecko, że je stracę,a tego chyba nigdy bym sobie nie wybaczyła i znowu dobitnie wmówiła że to moja wina. Zamartwiam się o maleństwo po mimo zapewnień ginekologa że wszystko jest ok z moją córeczką,z resztą p.ginekolog nie rozumie dlaczego tak strasznie boję się o maleństwo, przecież nie każdy musi wiedzieć co mnie spotkało. Trochę bierze mnie za przewrażliwiona przyszłą mamę. Nie wiem czy i kiedykolwiek pogodzę się z przeszłością,a jak pomyślę że nie daj Boże coś mogło by się stać i mogła bym stracić dziecko, bo kolejnej traumy bym nie przeżyła. Co mogę zrobić aby odrobinę wyluzować, odgonić negatywne myśli, żeby ginekolog zaczął mnie traktować poważnie, bo śmieje się że się nakręcam,a tak naprawdę nie ma pojęcia dlaczego tak strasznie boję się o dziecko, bo tego nigdy bym sobie nie wybaczyła gdy bym straciła ciążę nie daj Boże,a przecież jako ofiara gwałtu mam prawo inaczej reagować na to co się aktualnie dzieje w moim życiu, bardziej niż inne martwić się o dziecko
KOBIETA, 29 LAT ponad rok temu

Witam Panią,
Przeżyła Pani traumę, zbezczeszczono Pani ciało,
pogwałcono wszystkie Pani prawa, zabrano Pani
poczucie bezpieczeństwa.
Dlatego zrozumiałe jest, że przeszłe traumatyczne
wydarzenia odcisnęły w Pani duszy piętno i przyniosły
wiele trudności i cierpienia w życiu obecnym,
a także zabrały całą radość życia.
Podświadomość zbiera i gromadzi wszystkie przeżycia
i doświadczenia z naszego całego życia.
Zwykle nie pamiętamy o nich na poziomie świadomym.
Jednak te najbardziej przykre, bolesne i traumatyczne,
często nawet z wczesnego dzieciństwa, powodują
nieuświadomione konflikty wewnętrzne i nieuświadomiony,
zdawałoby się bezpodstawny smutek, a nawet lęk.
Zachęcam Panią do podjęcia psychoterapii, podczas
której wzmocni Pani poczucie własnej wartości,
odzyska Pani równowagę wewnętrzną i odzyska Pani
radość życia.
Gdyby chciała Pani ze mną porozmawiać o problemie,
to zapraszam do kontaktu.
Istnieje możliwość konsultacji online,
np. za pośrednictwem komunikatora Skype.
Pozdrawiam serdecznie

Hanna Markiewicz,
psycholog,
konsultacje@psycholog24online.pl
tel. 505 075 298,
http://psycholog24online.pl

0

Szanowna Pani,
wskazane jest dla Pani wsparcie psychoterapeutyczne w paradygmacie poznawczo - behawioralnym.
Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty