Witam,
Rozumiem,że jako siostra,troszczy się Pani o nią,ale jeśli nie reaguje na te sugestie,pozostaje pozwolić jej przeżyć koszmar związku z alkoholikiem i samodzielnym wyjściem z tego problemu.Nie jest wykluczone,że siostra powiela problem rodziny pochodzenia i nauczyła się funkcjonowania jako współuzależniona od mężczyzny pijącego.Jest to oczywiście destrukcyjne dla relacji,ale jako osoba dorosła i nie pozbawiona prawa decydowania o sobie,musi leczenie podjąc sama.Inni członkowie rodziny mogą interweniować tylko wówczas,gdy ponoszą skutki osobiście,np.mieszkając razem doznają przemocy,ponoszą straty,są obrażani itp.
Można jednak poprzez własną psychoterapię uniezależnić się od odpowiedzialności za życie członków rodziny i tym sposobem chronić siebie.
Pozdrawiam serdecznie.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak funkcjonować w rodzinie, gdzie mama i siostra mają nerwicę? – odpowiada Mgr Maciej Rutkowski
- Przemoc fizyczna i psychiczna a alkoholizm u męża – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Pogorszenie relacji z siostrą po śmierci mamy – odpowiada Mgr Violetta Ruksza
- Jak pogodzić córkę i męża? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Czy powinnam ignorować zachowania siostry? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Co zrobić, jeśli partner podejmuje decyzje pod wpływem siostry? – odpowiada Mgr Dorota Gromnicka
- Alkoholizm u ojca i otrzymanie renty – odpowiada Mgr Ewa Czernik
- Jakie powinny wyglądać relacje rodzinne? – odpowiada Mgr Karolina Kapias-Gryczon
- Agresja u siostry – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Wyrzuty sumienia i problemy z pogodzeniem się ze śmiercią siostry – odpowiada Mgr Ewelina Kazieczko