Jak sobie poradzić z uzależnieniem mojego chłopaka?
Witam, pojawiam się tutaj ze swoim problemem, bo sama tak po ludzku już sobie nie radzę. Jestem z mężczyzną od roku i paru miesięcy, niestety poznając go miał ciężki okres w swoim życiu przez co wciągnął się w palenie „zielska” co prawda z czasem postawiłam mu ultimatum, żeby dać mu do zrozumienia, że nie odpowiada mi to i że musi w końcu wybrać, ja albo „zielsko” .. Wybrał mnie, przez pewien długi okres czasu zostawił to wszystko dla mnie, zmienił się nie do poznania, był czułym i kochającym facetem. Niestety czas prysł, już od jakiegoś czasu, znowu mu się to spodobało, przez namowy kolegów, którzy nie widza świata po za tym.. W koncu postanowiłam z nim porozmawiać, że przeszkadza mi to i nie chce takiego życia, bo przy tym on zmieniał się na gorsze, jest wredny, agresywny i o wszystko obwinia mnie, nie widząc swojej winy w niczym co mowi i robi pod wpływem zioła. Prosiłam go o odstawienie tego multum razy i dzisiaj wybuchłam, tracę już całkowicie poczucie własnej wartości, bo mam wrażenie, ze to wszystko co się dzieje jest przeze mnie.. bo jest nieszczęśliwy czy coś w ten desen. Nie mam siły już walczyć o pierwsze miejsce na którym jest zioło. Nie umiem sobie z tym poradzić, któryś dzień z rzędu znów wracam do domu z płaczem, z bezsilności. Bardzo mi na nim zależy i na prawde bardzo go kocham, nie chce go stracić, ale tez niw chce tak żyć, nie umiem go zostawić, pokrzyczę teraz na niego za to wszystko, a on i tak zrobi wszystko by odwrócić winę w moja stronę, co najgorsze.. ja zaczynam wierzyć w to, ze jestem taka beznadziejna. Potrzebuje pomocy, potrzebuje rady jak sobie z tym poradzić ..