Trudna sytuacja. Może Pani jedynie stale zapewniać o swojej miłości, być zawsze dostępna i gotowa do wysłuchania, może Pani wyrażać zmartwienie, gdy jest przygnębiona czy niespokojna. Ale, co najtrudniejsze, nie "torpedować" wprost jej związku - skoro córka jest toksycznie uzależniona, ataki zadziałają odwrotnie niż by Pani chciała.
Być może warto skorzystać z kilku konsultacji z psychologiem, który pomoże Pani odreagować niepokój i przybrać odpowiednią strategię działania - czy raczej nie-działania, lecz czekania na uwolnienie się córki.

http://www.krakowpsycholog.com.pl/

0

Dzień Dobry Pani,

Domniemywam, ze Pani Córka jest dorosła.

Jedyne, co Pani może, to zapewniać Córkę, ze w każdej chwili może na Panią liczyć, niezależnie od sytuacji.
I rozmawiać, bez oceniania, na zasadzie dzielenia się swoimi wątpliwościami.

Proszę zasugerować Córce rozmowę z psychologiem, która pomogłaby zobaczyć Jej obecny związek (Córka powinna wyrazić zgodę).

Życzę Pani tylko dobrej relacji z Córką,
Irena Mielnik-Madej

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty