Jak wzmocnić empatię u męża?

Nie da się zmienić drugiego człowieka, zwłaszcza wbrew jego woli. Problem może polegać na Pani niskiej tolerancji na męża i może na niedostatecznej komunikacji w małżeństwie. Rozwiązaniem może być terapia małżeńska
Pozdrawiam
Dr n. med. Antoni Jakubczyk

Witam serdecznie,
Możliwe, że problem Pani męża tkwi w inteligencji emocjonalnej, w skład której wchodzi właśnie między innymi empatia. Nie wiem, czy próbowała Pani kiedykolwiek rozmawiać na ten temat z mężem. Jeśli nie, warto by było zacząć od tego. Proszę mu opisać zachowania, które są najbardziej dla Pani raniące - niech poda Pani przykłady konkretnych sytuacji, bez uogólniania.
Pyta Pani, czy w tym aspekcie można gdzieś uzyskać pomoc. Tak - Pani mąż może wypracować pewne kompetencje pod okiem psychologa.
Pozdrawiam

Odpowiadając na Pani pytanie. Empatia jest cechą (konstruktem psychologicznym), który jest w jakiś sposób mierzalny, a własciwie szacowalny. Ale co najwazniejsze o zachowaniu czlowieka nie decydują wyłacznie cechy, lecz także i sytuacje. Każdego człowieka można opisac za pomoc cech, ale nigdy nie jest to opis stały, taka charakterystyka zawsze cechuje się pewnym dynamizmem, każdy człowek, nawet posiadając jakieś cechy, jak np. towarzyskość, zachowuje się róznie w różnych sytuacjach w jednym środowisku potrafi byc bardzo towarzyski a w innym juz nieco mniej.Chciałabym przez to powiedzieć, że nie skupialabym sie raczej na poziomie empatii męża (choc o ile dobrze zrozumiałam, to zachowania męża bywaja dla Pani bardzo bolesne), ale własnie na jego zachowaniach, i co za tym idzie nad tym co dzieje sie w Państwa relacji. Rozumiem, oczywiście Pani problem, dlatego też zaleciłabym Państwu konsultacje u terapeuty małżeństw. Terapia małżeńska tworzy doskonałą okazję do wspólnej rozmowy współmałżonków o tym czego oczekują, co ich martwi, czego się obawiają, w jaki sposób okazuja troske o bliskich. Czasami bywa, ze w wirze życia codziennego brakuje nam czasu na rozmowy o tych ważnych sprawach. Zachęcam goraco do skonsultowania się ze specjalista terapii małżeństw.

jesli bedzie chciala Pani zmienic meza, to moze sie okazac to niemozliwe....o wiele bardziej skuteczne jest przyjrzenie sie sobie, jakie potrzeby ma Pani niezaspokojone i jak je zaspokoic...oraz dlaczego wybrala Pani takiego meza... z czym to w Pani rezonuje i co ma sie Pani w takiej sytuacji nauczyc.. łatwiej jest to zrobic na psychoterapii.pozdrawiam serdecznie, Violetta Ruksza

Ważne, by popatrzyła Pani na ten problem, jako na trudność, która jest w małżeństwie, w relacji. Znacznie łatwiej jest coś naprawić razem. Oczekiwanie zmiany od drugiej strony jest nierozerwalnie związane z tym, ze i my potrzebujemy się zmienić.
Można zacząć od rozmowy, w której opowie Pani konkretnie o swoich emocjach i uczuciach związanych z zachowaniem męża, powie o potrzebach i oczekiwaniach, a następnie zada jemu podobne pytania. Warto wspólnie poszukać możliwości, kierunku zmian i celów, jakie by Państwo razem chcieli osiągnąć. Można to także zrobić w terapii małżeńskiej i nie wiem, czy dla Państwa nie byłaby to najlepsza metoda.

Witam Panią,
Zachowania Pani męża rozczarowują Panią, dotykają, wywołują ból. Proszę rozpocząć próbę zmiany tej sytuacji od zmiany swoich reakcji na męża. Spokojnie informować go o tym jak Pani przeżywa gdy robi lub mówi to.. lub tamto..Stawiać granice gdy rani, mówiąc: "kiedy żartujesz w ten sposób to czuję się ......"lub "Nie rób tak więcej bo to jest dla mnie bardzo przykre"
Ludzie różnią się poziomem empatii ale to nie znaczy, że nie mogą stać się bardziej uważni na innych, szczególnie swoich bliskich.
Drugą kwestią w tej sprawie jest Pani tolerancja i umiejętność doceniania. Może warto zastanowić się nad zaletami męża, codziennie wieczorem spróbować przypomnieć sobie co miłego, wartościowego zrobił, powiedział, wniósł Pani mąż w życie rodziny. Czasami nasza uwaga niepotrzebnie, zbyt długotrwale koncentruje się na negatywnych aspektach życia. Okazuje się, że sytuacja znacznie się poprawia gdy zmusimy umysł do zauważenia dobrych stron.
pozdrawiam serdecznie