Jak zaakceptować brak zdolności językowych?

Mam problem z nauką. Nie jestem zadowolona ze swoich osiągnięć. Mam swoje lata, nie wiem jednak, z czego jestem dobra, ani czy w ogóle nadaję się do nauki na studiach. Mam problem z nauką języków obcych. Nigdy nie lubiłam się ich uczyć. Nie mam do tego w ogóle zdolności. Boję się, że w CV nie będzie zbyt wiele języków. Jak mam zaakceptować ten brak zdolności językowych? Dlaczego mi nie idą? Podobnie było z matematyką. Z zazdrością patrzę na poliglotów...
KOBIETA, 21 LAT ponad rok temu

Dzień dobry!

Niestety (albo na szczęście!) każdy człowiek jest inny, każdy ma inne talenty i możliwości, inne zasoby. Nie jest możliwe, aby wszyscy ludzie byli poliglotami, podobnie jak nie wszyscy możemy być krawcowymi, piłkarzami, modelkami czy podróżnikami.
Potrzeba pełnej kontroli i całkowitego wpływu na swoje życie jest złudna i każdy człowiek wielokrotnie w ciągu swojego życia musi zmierzyć się z własną niemocą, bezsilnością, brakiem wpływu.
Zaakceptowanie tego jest procesem, który trwa.
Jednocześnie warto jednak myśleć optymistycznie, odkrywać i pamiętać o swoich mocnych stronach, umiejętnościach, dobrych cechach. Nie ma niczego złego w tym, że nie wie Pani, co chce robić w życiu. Jest jednak smutne, jeśli odczuwa Pani z tego powodu niezadowolenie z siebie, rozczarowanie, żal, wyrzuty sumienia, porównuje się Pani z innymi ludźmi.

Pozdrawiam!

0

Witam,

Może problem nie tkwi tylko w braku zdolności językowych ale w ogóle w trudności zaakceptowania swoich ograniczeń i trudności. Kiedy porównujemy się z innymi i jesteśmy z siebie niezadowoleni, (a inni wypadają według nas lepiej) wtedy rodzi się w nas napięcie. Powoduje ono kolejny stres który jeszcze bardziej blokuje możliwość poprawienia naszych wyników. Być może jest tak, że ma Pani wobec siebie zbyt wygórowane wymagania; często bywa niezadowolona i brakuje czasem wiary w siebie i swoje zdolności. Napisała Pani, że nie do końca wie w czym jest dobra a w czym nie - może warto zacząć od tego, aby bardziej się doceniać, zwracać uwagę na dobre strony a nie problematyczne i generalnie uwierzyć w siebie. W dalszej kolejności przyjdzie akceptacja, że być może nie będziemy pięknie i biegle mówić w obcym języku, ale może wystarczy średnio i w stopniu komunikatywnym.

Pozdrawiam serdecznie,

Anna Mochnaczewska

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty