Kłótnie w domu z ojcem

Witam kolejny raz. Dziś kolejna była kłótnia. A ojciec to mówi że mnie serce boli że nic nie robię, a to bzdura bo pomagam w obowiązkach domowych i jeżdżę na przejażdżki rowerem. Tak mnie nie nawidzi ojciec ze aż chce mnie wyrzucić z domu. Nie daje znów rady:'( mam przyjaciela bardzo dobrego ale on daleko mieszka i stara się pomagać w trudnych chwilach jak narazie to tylko przez telefon. Wizytę u psychologa mam dopiero za 2 tygodnie, dla mnie to za długo:'(. Pozdrawiam
MĘŻCZYZNA, 18 LAT ponad rok temu

Witam. 2 tygodnie to nie tak dlugo do tej pory byl Pan silny to napewno da pan rade. Nie znam calej histori jednak warto nie wchodzic w konflikty ktore ojciec prowokuje (co wynika z pan wpisu). Moze warto wypytac ojca czego od Pana oczekuje oprocz obowiakow domowych. Trzymam kciuki i zycze wytrwalosci w oczekiwaniu na wizyte u psychologa. Pozdrawiam

0

Sytuacja zależności od innej osoby/np.ojca/może być rozwiązana tylko poprzez stanie się niezależnym,toteż w twojej sytuacji spróbować można mediacji z ojcem,gdzie ustalicie zarówno własne możliwości,jak i wzajemne oczekiwania,na ile one są realne a na ile konieczne do przeformułowania.Można zrobić to przy pomocy psychologa,mediatora lub psychoterapeuty ale można też przy obecności innej zyczliwej i bezstronnej osoby,o ile taką znacie i obaj zgodzicie się na jej pośrednictwo.Bardzo polecam,gdyż taka forma rozmowy jest też treningiem dojrzałego sposobu funkcjonowania w systemie społecznym i przydatna w całym życiu.
Zachęcam,byś tak postawił swój problem ojcu.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

portal.abczdrowie.pl
Patronaty