Konflikty partnerskie po 40-tce

mam 42l przzjazniłam się z wacetem którego pokochałam ale wybrał inna a mnie zupełnie octawił czasamipowie czesc albo udaje ze mnie nie widzi wiem ze znia jest chodz b.zatko ja widze bo zawsze przychodz sam do mojego sklepu a jak juz jest z nia to mnie unika to trwa juz pol rkou i ciagle mnie boli i ciagle go widuje jak sobie poradzic ,jak złagodzic bol
KOBIETA, 42 LAT ponad rok temu

Dzień dobry, jeśli dobrze zrozumiałam ten mężczyzna nie był z panią w związku. Natomiast pani ulokowała w nim wiele uczuć i nadziei na coś więcej, być może wspólną przyszłość. Mam wrażenie, że pani dalej ma nadzieję, że to się zmieni i znajomy zwróci się do pani. Jednak fakty, o których pani pisze, nie dają takiej nadziei. Mężczyzna nie wita się z panią, nie rozmawia, a nawet unika. Im szybciej pani zrozumie, ze on wybrał inną, tym mniej będzie pani cierpieć. A swoją drogą kulturalny mężczyzna kłania się swoim znajomym kobietom, także wtedy gdy odchodzi do innej. Więc może warto rozglądnąć się wokół siebie i zobaczyć, że są też inni mężczyźni... Pozdrawiam

0

Szanowna Pani,

sytuacja nie należy do najłatwiejszych, ponieważ ogląda Pani swoją sympatię niemal codziennie. Najlepszym rozwiązaniem mogłaby okazać się koncentracja na swojej osobie i swoich problemach. Znalezienie nowego hobby, zadbanie o wygląd zewnętrzny. Wtedy Pani poczuje się znacznie lepiej odwróci swoją uwagę od dręczących myśli.

Pozdrawiam serdecznie
Marta Melka-Roszczyk

0

Szanowna Pani,
rozumiem Pani rozżalenie i smutek, zastanawiam się czy rozmawiała Pani na ten temat z tym mężczyzną, Być może warto powiedzieć, że jego wizyty w Pani sklepie kosztują Panią dużo emocji i wspólnie zastanowić się, co można by zrobić w tej sytuacji, np. czy mógłby go obsługiwać ktoś inny. Przeżywa Pani teraz żal po stracie, podobnie jak w przypadku śmierci bliskiej osoby, potrzeba nam trochę czasu, żeby się z tym oswoić, również w przypadku rozstania czy momentu, kiedy nasze plany i marzenia nie spełniają się, warto dać sobie troszkę przestrzeni, by to odżałować. Pozdrawiam

0

Witam
Jest to rzeczywiście trudna sytuacja, bo widok tego człowieka i jego partnerki powoduje ciągłe odżywanie wspomnień, poczucia żalu i straty. Potrzebuje Pani czasu żeby te uczucia wygasły. może sobie Pani pomóc angażując się bardziej w spotkania z przyjaciółmi, zadbać o siebie i swoje potrzeby ( może więcej ruchu, kino....) - czyli wypełnić sobie czas zajęciami które dadzą Pani przyjemność i pozwolą odwrócić uwagę od smutnych myśli.
pozdrawiam Ludmiła Kulikowska kubiak

0

Strata po rozstaniu może boleć jeszcze przez jakiś czas i to jest normalny proces prowadzący ostatecznie do akceptacji tego faktu. Należy pozwolić wybrzmieć emocjom, czasem to zajmuje kilka miesięcy. Nieraz pomaga docenienie tego co było dobre w tamtej znajomości, ale jednocześnie danie sobie prawa, by ruszyć do przodu.
Wówczas jest szansa na spotkanie nowej interesującej osoby (bez oglądania się wstecz).

0

Miłość, która zostaje odrzucona zawsze boli. To, co pomaga, to pogodzenie się z tym, czego zmienić nie można i pracowanie nad tym, co można zmienić. Być może potrzebuje Pani skierować swoją uwagę na coś innego- zadbanie o siebie, nowe relacje koleżeńskie, poukładanie sobie życia, a także postawienie granic, by nie rozdrapywać ciągle ran.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty