Witam. Jeśli uzna Pani, że mama przeżywa atak serca co wymaga niezwłocznie wezwania Pogotowia, to musi to Pani bezwzględnie zrobic, bez względu na to co mama na to. To jest Pani obowiązek.
A reszta czy mama chce się leczyć czy nie, to nie ma Pani na to wpływu. Szkoda Pani ciągłego zamartwiania się. Magdalena Brabed
Witam, jeżeli mama nagle słabnie lub ma atak serca, to proszę wezwać pogotowie i nie pytać mamy o zdanie. Przecież w takich sytuacjach może chodzić o życie. W pozostałych sytuacjach niestety jest Pani bezradna, bo przecież dorosłej, poczytalnej osoby nie można zmusić do leczenia. Bezradność jest bardzo trudnym uczuciem, szczególnie jeżeli dotyczy relacji z bliską osobą. Zalecałbym zgłoszenie się na psychoterapię, żeby lepiej i z różnych stron mogła przyjrzeć się Pani swojej relacji z mamą. Pozdrawiam
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak zmusić męża do leczenia psychiatrycznego? – odpowiada Dr Bartosz Piasecki
- Nasilenie nerwicy i niechęć do leczenia – odpowiada Mgr Magdalena Brabec
- Jak pomóc mamie z myślami samobójczymi? – odpowiada Lek. Marta Mauer-Włodarczak
- Strach przed samotnością i chęć pomocy rodzicom – odpowiada Mgr Ewelina Kazieczko
- Jak walczyć z lękiem o zdrowie? – odpowiada Dr Krzysztof Dudziński
- Ciągle zamartwiam się o swoje zdrowie. Co robić? – odpowiada Mgr Magdalena Boniuk
- Niechęć do leczenia u mamy ze schizofrenią – odpowiada Mgr Ryszard Chłopek
- Czy jest jakaś możliwość, by zmusić do leczenia brata, który uzależnił się od narkotyków? – odpowiada Mgr Magdalena Słupek
- Problemy z psychiką u 20-letniej osoby – odpowiada Mgr Anna Kubis
- Stany przedzawałowe u 47-latki i niechęć przed leczeniem – odpowiada Mgr Barbara Szalacha
artykuły
10 zaskakujących sposobów, żeby zajść w ciążę
Czy ciąża bez stosunku jest możliwa? Większość pow
Smutna prawda o SORach: Przekroczenie granicy godności
W maju dziennikarka Magdalena Rigamonti opisała na
Pogarda i brak współpracy - z tym spotykają się studenci medycyny na praktykach
Kiedy studiujemy, poznajemy medycynę od środka. No