Dzień dobry,
Możliwe, że Pani fascynacja doznania krzywdy wiąże się z jakąś podświadomą chęcią ukarania siebie za coś, co ma Pani "w sobie", a z czego nie jest Pani zadowolona.
Mówiąc inaczej - możliwe, że w Pani wewnętrznym przeżywaniu zrobiła Pani coś, czym zasłużyła Pani na "karę", więc podświadomie jej Pani oczekuje (albo nawet "potrzebuje").
Rozważania powyższe są oczywiście czystą hipotezą, bowiem Pani post zawiera zbyt mało informacji opisujących różne istotne dla kształtowania się Pani charakteru sfery życia (relacja z rodzicami, ewentualnym rodzeństwem, rówieśnikami, potencjalnym partnerem/partnerami czy też znaczenie, jakie Pani nadaje różnym własnym życiowym doświadczeniom i przejściom, itp., itd.).
Aby przyjrzeć się bliżej swoim destrukcyjnym, zgoła masochistycznym potrzebom, warto chyba byłoby skorzystać z konsultacji psychologicznej i zapewne terapii, dzięki którym być może mogłaby Pani ujrzeć rzeczywiste powody, dla których dobrowolnie chciałaby Pani poddać się cierpieniu oraz zacząć szukać bardziej konstruktywnych sposobów rozwiązywania wewnętrznych konfliktów psychologicznych.
Pozdrawiam
Maciej Rutkowski
www.abovo.bialystok.pl
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
-Witam ponownie, dzień dobry lato WP, teraz por
Syndrom DDA - Dorosłych Dzieci Alkoholików to zbió
-Wrzesień nas, proszę Państwa, w tym roku nie ro
