Mam napady nerwowe i często płaczę. Co robić?
Witam! Mam 18 lat i od jakiegoś czasu coś ze mną jest nie tak. Zauważyłam u siebie spadek nastroju, często płaczę bez powodu, a najgorsze są napady wściekłości, podczas których rzucam czym popadnie, uderzam pięścią w ścianę, czasem nawet głową. Wiem, że to chore, ale w tych napadach nie mam nad sobą kontroli.
Do tego sprawiam przykrość matce, która bardzo mnie kocha i próbuje pomóc, a ja jestem wtedy okropna (nawet teraz płaczę). Nigdy nie miałam zbyt wysokiego mniemania o sobie, ale nie miałam takich problemów. Od 3 lat jeżdżę na obozy przetrwania, jestem w szkole policyjnej, myślałam, że mam trochę silniejszą psychikę. Może ma to coś wspólnego z niedoczynnością tarczycy, z hormonami, naprawdę nie wiem i bardzo proszę o pomoc. Z góry dziękuję!