Napady płaczu, myśli samobójcze - co mi jest?
Mam 15 lat. Od jakiegoś czasu, właściwie do kiedy pamiętam, miałam napady płaczu, ale zazwyczaj działo się to w samotności. O około miesiąca mam senne koszmary. Pierwszy raz zdarzyło mi się płakać przy kimś, bez powodu - po prostu było fajnie, a za dwie minuty miałam ochotę wyjść i się rozpłakać. Niestety, stało się na odwrót. Zaczynam się na poważnie martwic i nie wiem, czy nie zgłosić się do psychiatry. Obwiniam siebie o wszystko, nawet jeśli to nie była moja wina. Sama potrafię siebie dobić. Mam myśli samobójcze, ale tylko myśli. Kiedyś wzięłam do ust opakowanie tabletek, ale wyplułam. Co to może być?