Modelowanie sylwetki: jak zadbać o jędrność skóry przy astmie i alergii?
Mam 20 lat, 158 cm i ważę 55 kg. Jestem studentką, jadam bardzo nieregularnie, tj. rano bułka maślana, w ciągu zajęć jakiś wafelek, batonik, a po zajęciach jogurt z płatkami kukurydzianymi. Raz na jakiś czas pizza albo inne szaleństwa typu mcdonald ze znajomymi. W weekend duże śniadanie, obiad, podwieczorek, kolacja - jak to u rodziców, którzy zmuszają nawet jak już nie mogę. Nie mam wielkich kompleksów na punkcie swojego ciała. Przez zim jednak przytyłam. Chciałabym schudnąć szczególnie z ud - są gigantyczne (z rozstępami i celulitem), podobnie jak pośladki, które nie są jędrne. Mam astmę. Z powodu nasilenia jej objawów nie ćwiczę na zajęciach wf-u od wielu lat. Nie mogę biegać, bo po 5 metrach się duszę, a ciągłe łykanie leków na astmę nie ma sensu. Poza tym mam również atopowe zapalenie skóry oraz uczulenie na chlor, co wyklucza odwiedzanie pływalni. Chciałam spróbować jakiejś diety, lecz jestem uczulena na ryby, orzechy, kokosy, kakao, nabiał (w dużej ilości), jajka, paprykę, cytrusy, ananasy, wodniaki, ogórki, pomidory, buraki i ryż (wiem, że w to trudno uwierzyć, lekarz też nie chciał, ale mam uczulenie na ryż). Nie wiem, czy to wszystko, ale na pewno to, co najważniejsze. Próbowałam kremów wyszczuplających, co okazało się nierozsądnym pomysłem. Nie mam pojęcia, co mnie w nim uczuliło, ale tej pokrzywki nie zapomnę do końca życia. Bardzo proszę o jakieś rady i z góry dziękuję.
